Kamil P., bo o nim mowa, to notoryczny złodziej. Zatrzymywany przez policję już kilka razy, zawsze wraca na drogę przestępstwa. Ostatnio wpadł kilka tygodni temu. Skierowano go do ośrodka szkolno-wychowawczego, skąd uciekł. Teraz znów ma kłopoty z prawem.
– Jak ustalili policjanci, chłopak tej samej nocy włamał się do ośmiu samochodów zaparkowanych na jednej z ulic w centrum Jeleniej Góry. Jego łupem padły różnego rodzaju akcesoria samochodowe o łącznej wartości nie mniejszej niż 5000 zł – informuje nadkom. Edyta Bagrowska z KMP w Jeleniej Górze.
Najchętniej sprawca kradł samochodowe radioodtwarzacze. Jeden z nich policjanci odnaleźli, w trakcie przeszukania w jego mieszkaniu. W chwili zatrzymania, chłopiec miał przy sobie dwie reklamówki, w których były skradzione z samochodów różne przedmioty.
16-latek wszystkich tych przestępstw dopuścił się podczas ucieczki z jednego z ośrodków szkolno-wychowawczych Polsce, gdzie został umieszczony na podstawie decyzji sądu rodzinnego za wcześniejsze kradzieże i kradzieże z włamaniem.
Teraz za popełnione przestępstwa odpowie również przed sądem rodzinnym.