Policjanci Ogniwa Ruchu Drogowego w Komendzie Powiatowej Policji w Lwówku Śląskim zatrzymali diagnostę, który dopuścił do ruchu pojazd, choć stwarzał on zagrożenie na drodze. Teraz sprawdzana jest wszelka dokumentacja prowadzona na tej stacji. Zabezpieczone zostały komputery oraz dokumenty. Sprawa znajdzie finał w sądzie.
W miniony wtorek (11.02.) policjanci zatrzymali do kontroli dostawczego forda transita. Okazało się, że jego stan jest tragiczny. Ale największe zdziwienie funkcjonariuszy budziło to, że pojazd ten przed chwilą wyjechał z przeglądu technicznego w jednej ze stacji diagnostycznych na terenie powiatu lwóweckiego.
- Policjanci Komendy Powiatowej Policji w Lwówku Śląskim dokładniej przyjrzą się działalności także innych stacji na terenie powiatu. W szczególności będą kontrolować stan techniczny pojazdów wyjeżdżających po przeglądach – zapowiada st. asp. Mateusz Królak, oficer prasowy KPP w Lwówku Śląskim.