Willa Eugena Füllnera inaczej zwana Lindenhof od lat pozostaje w stanie lekkiego zastoju. Choć jej konstrukcja jest solidna, a lokalizacja sprzyja wykorzystaniu obiektu, budynek nie spełnia swojej pierwotnej roli.
Termy Cieplickie, przejmując nieruchomość, zapowiedziały jej modernizację, jednak pierwsze założenia inwestycyjne musiały ulec zmianie.
Czytaj więcej:
Historia Eugena Füllnera
Wstępne plany zakładały stworzenie centrum biznesowego i konferencyjnego – na parterze miała powstać sala konferencyjna z zapleczem, a w przyziemiu nowoczesna strefa SPA dla dorosłych z jacuzzi, saunami i innymi udogodnieniami.
Ze względu na ograniczenia finansowe obecny kierunek zmian skupił się na adaptacji budynku na potrzeby biurowe.
Historia obiektu – od prywatnej rezydencji do przedszkola
Historia willi sięga przełomu XIX i XX wieku, kiedy to powstała jako rezydencja Eugena Füllnera, przedsiębiorcy, który odegrał kluczową rolę w rozwoju lokalnego przemysłu papierniczego. Był właścicielem fabryki maszyn papierniczych Füllnerwerke, znanej na całym świecie z produkcji nowoczesnych urządzeń.
Czytaj więcej:
Fabryka maszyn papierniczych Füllnera
Eugen Füllner nie ograniczał się jedynie do biznesu – angażował się również w działalność społeczną. To z jego inicjatywy powstał Park Norweski (dawniej Park Füllnera), a także wybudowany w 1909 roku Pawilon Norweski. W 1899 roku stworzył osiedle robotnicze dla swoich pracowników, oferując im nowoczesne warunki mieszkaniowe, dostęp do biblioteki oraz ogródki przydomowe.
Po II wojnie światowej majątek Füllnera został znacjonalizowany, a w budynku przez dekady mieściło się przedszkole „Zaczarowany Parasol”, dobrze znane wielu mieszkańcom Cieplic.
W 2013 roku, w wyniku narastających konfliktów związanych z bliskością rozwijających się Term Cieplickich, umowa użyczenia przedszkola została rozwiązana na trzy lata przed oficjalnym terminem jej wygaśnięcia. Po wyroku sądowym nieruchomość wróciła do miasta, które przekazało ją pod zarząd Term Cieplickich.
Przyszłość
Pierwotne założenia dotyczące utworzenia przestrzeni konferencyjnej i luksusowej strefy relaksu musiały zostać zweryfikowane. Obecnie priorytetem jest funkcjonalna adaptacja budynku na potrzeby biurowe, które będą służyć zarządowi Term Cieplickich oraz innym podmiotom. W dalszej perspektywie nie wyklucza się powrotu do bardziej ambitnych planów, jednak ich realizacja będzie uzależniona od możliwości finansowych oraz pozyskanych funduszy.