Od początku wyścigu srebrna medalistka z Pekinu uplasowała się w czołówce. Po pierwszej rundzie zajmowała 4 miejsce, za kanadyjką Catheriną Pendrel oraz amerykankami Willow Koerber i Georgią Gould.
Jednak już na początku drugiego okrążenia Maja wyprzedziła amerykanki i trzymała się blisko prowadzącej Pendrel. Po zakończeniu drugiej rundy miała do niej 17 sekund straty. Tuż za Mają znalazła się Czeszka Katerina Nash.
W 3 rundzie Maja razem z Pendrel uciekły pozostałym zawodniczkom i ten etap zakończył się prowadzeniem Polki, która miała przewagę 1 sekundy nad kanadyjką.
Niewiele się zmieniło w 4 rundzie. Dopiero w końcówce prowadzącą dwójkę próbowała dogonić Rosjanka Kalentiewa, ale w tym momencie na atak zdecydowała się Maja Włoszczowska i rywalizacja zakończyła się zwycięstwem Polki. 5 sekund później na mecie pojawiła się Pendrel. Irina Kalentiewa zajęła trzecie miejsce ze stratą 14 sekund do Mai.
Kolejna z Polek, Anna Szafraniec była 14, Magdalena Sadłecka 29, Paula Gorycka 35, a Katarzyna Solus 40.