Jak mówi posłanka pochodząca z Kamiennej Góry, tylko pierwsza trójka jest póki co zatwierdzona przez prezesa Jarosława Kaczyńskiego. Jak już wcześniej informowaliśmy „jedynką” będzie wiceprezes partii Adam Lipiński, a na drugiej pozycji znalazła się rzeczniczka ugrupowania Elżbieta Witek. - Od 2005 roku mam zawsze trzecie miejsce i jak do tej pory jest to trzecia kadencja, więc wierzę w to, że to szczęśliwa trójka – stwierdziła Marzena Machałek, która liczy, że w Okręgu Wyborczym nr 1 jej partia uzyska 5, a może nawet 6 mandatów.
W kuluarach mówiło się, że drugim z jeleniogórskich kandydatów miał być Oliwer Kubicki, jednak nie jest to już takie pewne, bowiem promowana ma być kandydatura Tadeusza Lewandowskiego – wtedy do Senatu miałby startować radny Krzysztof Mróz lub prof. Jacek Potocki.
Zdaniem Marzeny Machałek z regionu jeleniogórskiego zgłoszono pięciu kandydatów, nazwisk nie chciała zdradzać zapewniając, że najpóźniej w środę (2.09) pełna lista zostanie ujawniona.
- Wiemy, że Jelenia Góra to nie jest bastion Prawa i Sprawiedliwości, ale każda osoba, która mogłaby przynieść dodatkowe głosy jest ważna. Natomiast jest taka zasada, że układamy listy miejscowościami. Pierwsza jest Legnica, później pani rzecznik z Jawora, następna jest Jelenia Góra, później może być Lubin, Głogów i w takiej kolejności jest lista układana, żeby była efektywna – oznajmiła posłanka PiS dodając, że chodzi o to, aby była rywalizacja na liście, ale żeby nie było osób - jedna po drugiej - z jednego miasta, żeby ludzie nie walczyli ze sobą.