W tym roku egzamin dojrzałości można było zdawać w starej lub nowej formule. Zdawalność w nowej formule była nieco wyższa, niż w starej. 80 proc. osób, które zdecydowały się na nową maturę z matematyki, nie musiało dziś pisać jej ponownie. Pozostający przy tradycyjnej formie zdali matematykę w 70 proc.
W I LO, które zostało centrum egzaminacyjnym dla egzaminu z matematyki, przygotowano 56 arkuszy z poziomu podstawowego. 9 osób pisało maturę w nowej formie. Dla tej grupy została też wydzielona oddzielna sala. Pozostała część młodzieży zajęła swoje miejsca w przestronnej auli. Do dyspozycji mogli mieć jedynie linijkę, kalkulator prosty, cyrkiel, tablice matematyczne oraz duże pokłady wiedzy. Egzamin trwał 170 minut.
- Wyniki będziemy znać 11 września. Głęboko wierzę, że wszyscy skończą tę poprawkową sesję z pozytywnym rezultatem. Myślę, że i tak możemy być dumni z naszej młodzieży, która dobrze wypadła na tle ogólnopolskim – mówi dyrektor Zespołu Szkół im. Stefana Żeromskiego Eulalia Kłodawska-Szwajcer.
Wychodzący maturzyści mieli różne odczucia. – W maju zabrakło mi dwóch punktów. Tym razem nie było zadania o prędkości za 5 punktów, dużo było geometrii i ciągów arytmetycznych. Przygotowywałam się niestety z czegoś innego – mówi absolwentka liceum. - Było trudniej niż w maju – potwierdza jej koleżanka. – Pierwsze zadania były nawet łatwe, później dużo było geometrii i zadań z procentami, ale nie było najgorzej – dodaje z uśmiechem Monika.
Sesja poprawkowa rozpoczęła się 24 sierpnia i potrwa do 28 sierpnia. Na część pisemną przeznaczono jeden dzień, właśnie 25 sierpnia. W pozostałe dni będą odbywać się egzaminy ustne.