Dziś odbyła się tzw. inauguracja Drogi Krzyżowej. Zgromadzonych na skromnej uroczystości przywitał proboszcz parafii św. Judy Tadeusza ks. Jerzy Gniatczyk. Czternaście prostokątnych pionowych obrazów przedstawiających poszczególne epizody z ostatniej drogi wiedzionego na ukrzyżowanie Jezusa Chrystusa, ujmuje przede wszystkim wyrazistością ujęcia tematu.
Bywa, że – w przeciwieństwie do innych przedstawień Via Crucis – na obrazie jest tylko jeden, najważniejszy bohater danej stacji. – Ta Droga Krzyżowa w zasadzie kończy urządzenie wnętrza tej świątyni – powiedział Andrzej Boj Wojtowicz, który jest także autorem polichromii na ołtarzu kościoła św. Judy Tadeusza. Wszystkie dzieła powstały z użyciem farb temperowych - wg techniki stosowanej przed wiekami z żółtiem jaja jako komponentem.
Artysta specjalnie nie analizował swoich dzieł. Powiedział jednak, że jednym z symbolicznych elementów jest motylek, na czternastej stacji przedstawiającej Całun z odciskiem ciała Ukrzyżowanego. – Z początku chciano go stamtąd „zgonić”, ale przekonano się, że jest on namalowany. A ten motylek to symbol Zmartwychwstania – zaznaczył Andrzej Boj Wojtowicz.
Uroczystość inauguracyjną zwieńczył koncert Kwartetu Contrapunctus z Filharmonii Dolnośląskiej, który wykonał refleksyjną muzykę w sakralnych klimatach.
Technika tempery, najbliższa artyście, zaprezentowana zostanie jutro o godz. 18 w Antykwariacie Galerii Pod Arkadami w Rynku w Jeleniej Górze.