Polub Jelonkę:
Czytaj także: Wałbrzych Świdnica
Poniedziałek, 2 czerwca
Imieniny: Marianny, Piotra
Czytających: 11728
Zalogowanych: 90
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

JELENIA GÓRA: Na sygnałach za autobusem z maluchami

Czwartek, 17 grudnia 2009, 7:52
Aktualizacja: Piątek, 18 grudnia 2009, 8:07
Autor: Angela
JELENIA GÓRA: Na sygnałach za autobusem z maluchami
Fot. Archiwum
www.jelonka.com - Wykryto blokadę reklam
Wykryto wtyczkę adblock lub inną metodę blokowania reklam.


Nie lubisz reklam? Rozumiemy to.
Jednak Portal utrzymuje się głównie z tego źródła.

Dlatego proponujemy zakup subskrypcji, która pozwala na wyłączenie reklam.

Kupując subskrypcję pomagasz dzieciom z jeleniogórskich domów dziecka.

KUP SUBSKRYPCJĘ

Jeśli nie chcesz już teraz wykupić subskrypcji - prosimy o odblokowanie portalu w opcjach adblocka.

Zobacz jak odblokować
Zgodnie z przepisami każdą wycieczkę autokarową z dziećmi dyrekcja przedszkola powinna zgłosić policji, by ta mogła sprawdzić stan techniczny pojazdu. W miniony piątek w jednej z placówek nie dopełniono tego obowiązku. Choć rodzice wezwali policję, kierowca wyjechał w trasę. Skończyło się na pościgu autobusu przez radiowóz „na kogutach”. Rodzice nie kryją oburzenia. Dyrekcja przyznaje, że podjęła błędną decyzję.

O tym, że dzień przed wyjazdem dzieci i młodzieży dyrektor lub kierownik wycieczki zobowiązany jest zgłosić wyjazd autokaru na policję w celu kontroli technicznej pojazdu i dokumentacji kierowcy mówi Rozporządzenie Ministra Edukacji Narodowej i Sportu. W miniony piątek dzieci z dwóch grup przedszkola nr 4 w Jeleniej Górze, miały zaplanowaną wycieczkę do fabryki bombek w Złotoryi.

– O godzinie 7.00 na miejsce zbiórki przyszli dzieci i rodzice. Kiedy maluchy poszły na wcześniejsze śniadanie, część rodziców została przed przedszkolem, aby dopilnować podstawowych zasad bezpiecznego wyjazdu. Okazało się, że dyrekcja, ani żaden z pracowników przedszkola nie wezwał patrolu policji do kontroli autokaru. Rodzice sami wykonali dwa telefony na policję, uzyskując zapewnienie, że patrol niedługo przyjedzie, a do czasu kontroli autokar nie może opuścić miejsca postoju – relacjonują oburzeni rodzice, którzy prosili nas o anonimowość. – W związku z tym, jedna z mam udała się do autokaru i powiadomiła panią dyrektor, że są proszeni o wstrzymanie wyjazdu do czasu przybycia policji. Po chwili autokar jednak odjechał.

Rodzice nie kryli oburzenia zbagatelizowaniem sprawy. Jak mówią, minutę później pod przedszkole przyjechała policja.
– Policjant był zdziwiony zachowaniem dyrekcji i kierowcy. Zapytał, dokąd pojechały dzieci i zapewnił, że autokar zostanie zatrzymany do kontroli, po czym rozegrała się scena niczym z filmu. Policja na sygnale ruszyła w pościg za autokarem wiozącym nasze dzieci, zatrzymała autokar na środku jednej z jeleniogórskich ulic – mówi jedna z mam. A wszystko dlatego, aby zdążyć na czas do Złotoryi.

Dyrekcja przedszkola tłumaczy, że autokar czekał na przyjazd policji 15 minut, od godziny 7.15 do 7.30. Kiedy funkcjonariusze nie dojechali na miejsce, w obawie przed spóźnieniem się, dyrekcja wydała polecenie wyjazdu.

– Otrzymałam informację od kierowcy, że dzień wcześniej autobus z innymi przedszkolakami wyjeżdżał do Złotoryi i był kontrolowany, ale nie na tym się opierałam podejmując decyzję. Czekaliśmy na policję, ale kiedy radiowóz nie przyjechał podjęłam decyzję o wyjeździe, bo w innym przypadku dzieci nie zdążyłyby na czas i wycieczkę trzeba było ją odwołać – mówi Katarzyna Stec, dyrektor Przedszkola nr 4 w Jeleniej Górze. – Nie chciałam zawieść maluchów, które czekały na ten wyjazd. Teraz wiem, że był to błąd. Nigdy więcej nie podejmę takiej decyzji, będę czekać na policję, nawet kosztem odwołania wyjazdu – dodaje.

Podinsp. Edyta Bagrowska, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze mówi, że piątkowa kontrola nie wykazała ona żadnych nieprawidłowości. Kierowca był trzeźwy, a pojazd sprawny technicznie i z pełną wymaganą dokumentacją. Ostatecznie maluchy wróciły z wycieczki zadowolone całe i zdrowe. Sprawa jednak nie jest zakończona, bo zajęło się nią Kuratorium Oświaty.

Sonda

Czy dopuszczalne w Polsce mniej niż 0.2 prom. alkoholu za kierownicą powinno tak pozostać?

Oddanych
głosów
693
Nie, za kierownicą musi być 0
56%
Może zostać mniej niż 0,2
39%
Nie mam zdania na ten temat
5%
 
Głos ulicy
Nie "siedzimy" na telefonach
 
Warto wiedzieć
Przyszłość polskiej energetyki
 
Rozmowy Jelonki
Co zrobić ze zwierzakiem na majówkę?
 
Aktualności
Harcerstwo to również recepta na nudę
 
Piłka nożna
Roztrwoniliśmy przewagę. Tak padały gole
 
Jelenia Góra - KARR
80–lecie Związku Harcerstwa Polskiego!
 
Jeleniogórskie ulice
Ulica Lwówecka – szachownica prawie w centrum Jeleniej Góry
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group