12 września 2012 r. Arkadiusz Baran wjechał na Łomnickiej w jedną z dziur w asfalcie. Pękła mu opona w samochodzie i wykrzywiła się felga. - Wezwałem policję, która sporządziła notatkę, zrobiłem zdjęcia uszkodzonego koła oraz dziury i zgłosiłem sprawę do Zarządu Dróg i Mostów w Jeleniej Górze. Otrzymałem odpowiedź, że nie wypłacą mi odszkodowania. Napisałem jeszcze raz, wtedy odpisali, że mogę sprawę zgłosić do sądu. Uznałem, że bez sensu jest wydać 500 zł na adwokata, by dostać 400 zł zwrotu, bo tyle kosztowało mnie kupno nowej opony i felgi – powiedział Arkadiusz Baran.
- Tydzień temu na tej samej ulicy, tuż przed przejazdem kolejowym od strony Jeleniej Góry, znów „złapałem” gumę i znów wykrzywiła się felga, tym razem w volkswagenie passacie, do którego wymiana całego koła kosztowała mnie 800 zł. Nie miałem jednak siły dokumentować tego i zgłaszać, bo po ubiegłorocznych doświadczeniach wiem, że i tak nie uzyskałbym odszkodowania. Chciałbym jedynie, żeby wreszcie zabezpieczyli te dziury, bo przecież mieszkańcy Osiedla Łomnickiego muszą jakoś dojechać do pracy – dodał.
Dyrektor Zarządu Dróg i Mostów Czesław Wandzel zapewnia, że jak tylko warunki pogodowe będą odpowiednie ubytki w nawierzchni na ul. Łomnickiej zostaną zabezpieczone. – We wtorek (05.02.) łataliśmy dziury na ul. Wolności w Cieplicach, jednak następnego dnia znów spadł śnieg, przez co nawet te zabezpieczone ubytki w asfalcie nie zdążyły odpowiednio wyschnąć. Jak będzie dobra pogoda będziemy zabezpieczać dziury na kolejnych ulicach – mówił Czesław Wandzel.
Wymiana nawierzchni ul. Łomnickiej na odcinku od ul. Wincentego Pola do przejazdu kolejowego jest planowana jeszcze w tym roku, jeśli Urząd Miasta w Jeleniej Górze będzie miał na to fundusze.
Wypłatą odszkodowań zajmuje się firma ubezpieczycielska. - Zgłaszamy jej wniosek kierowcy wraz z informacją, w jakim stanie jest droga i kiedy przeszła przegląd. To nasz ubezpieczyciel decyduje o wypłacie odszkodowania. Nawet w 80% podobnych przypadków odszkodowania są wypłacane, jednak trzeba udowodnić ewidentną winę Miejskiego Zarządu Dróg i Mostów – wyjaśnił Czesław Wandzel, dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg i Mostów w Jeleniej Górze.
Rzecznik ubezpieczyciela Miejskiego Zarządu Dróg i Mostów poinformował, że nie może zdradzać informacji o klientach. Sprawdzi, czy w tej sprawie może przekazać wyjaśnienie mediom.