– Choć wszyscy straszą nas kryzysem , nie możemy zapominać o estetyce naszego miejsca zamieszkania i cieszyć się z jego wyglądu – mówił podczas uroczystości wręczenia nagród dyrektor Robert Głowacki. W sali konferencyjnej przy ulicy Bogusławskiego zasiadło kilkudziesięciu wyróżnionych i nagrodzonych w dorocznym konkursie, którego ostatnią edycję właśnie rozstrzygnięto.
Złotymi laureatami zostało państwo Iwona i Karl-Heinz Friedrich, laureaci poprzednich zmagań. Pierwsze miejsce w kategorii „Posesja” zdobyła Grażyna Fiałek z Bolesławca. Za nią uplasowała się również bolesławianka Katarzyna Polańska. Trzecią lokatę przyznano Irenie i Zbigniewowi Dudzińskim z Leśnej. Honor jeleniogórzan obroniła Urszula Zwartrzko-Depta, której przyznano najwyższą nagrodę w kategorii „Balkon”. Drugie miejsce dostała Ewa Maliwiecka ze Zgorzelca, a trzecie – kolejna reprezentantka Bolesławca Janina Sujkowska.
– Jeszcze się tak nie zdarzyło w historii naszych konkursów, aby aż cztery osoby z jednego miasta znalazły się w ścisłym gronie laureatów – powiedziała Ewa Styczyńska z EnergiiPro. Podkreślono też znaczący udział miejscowości i miast z byłego województwa jeleniogórskiego przy mizernym zainteresowaniu zmaganiami ze strony mieszkańców stolicy Karkonoszy. – A szkoda, bo w Jeleniej Górze też jest wiele bardzo ładnie oświetlonych domów – zaznaczyli organizatorzy.
Wśród licznego grona wyróżnionych znalazł się Jerzy Andrzejczak, sekretarz miasta Gryfów Śląski, który w konkursie startuje „prywatnie”. W zeszłym roku został Złotym Laureatem. Zdaniem samorządowca świetlne zmagania działają dopingująco na miasteczka, które zazwyczaj były pogrążone w ciemnościach. – Widać to także na przykładzie mniejszych sołectw, gdzie prawie każdy stara się, aby wszystko wyglądało jasno i ładnie – usłyszeliśmy.
Na zakończenie miłej uroczystości z recitalem piosenek wystąpiła Honorata Magdeczko-Capote, która – w rytm przebojów z dawnych lat – sama promieniowała pozytywną energią i rozdawała serduszka.