Mł. asp. Marcin Florkowski podczas interwencji uratował kilkuletnią dziewczynkę, która wykorzystując nieobecność matki wyszła na dach wysokiego budynku. Post. Rafał Samborowski wraz z partnerem z patrolu wynieśli z objętego pożarem, zadymionego mieszkania starszą, niepełnosprawną kobietę. Do czasu przekazania poszkodowanej zespołowi ratownictwa medycznego monitorowali jej czynności życiowe. St. Post. Dawid Banaszkiewicz i St. Post. Mateusz Dziedzic podczas pożaru ewakuowali z budynku 11 osób, w tym dwójkę dzieci, odprowadzając wszystkich w bezpieczne miejsce. Policjanci w związku z objawami zatrucia tlenkiem węgla musieli zostać przetransportowani do szpitala.
Odznaka imienia podkomisarza Policji Andrzeja Struja jest nadawana na wniosek Komendanta Głównego Policji albo z inicjatywy Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji. Wyróżnienie może być przyznawane także pośmiertnie. Mogą ją otrzymać policjanci, którzy podjęli się poza służbą ratowania życia, zdrowia ludzkiego albo mienia z narażeniem własnego życia lub zdrowia albo w czasie służby podjęli się ratowania życia ludzkiego ze szczególnym narażeniem własnego życia lub zdrowia.
Andrzej Struj zginął od ciosów nożem po tym, jak 10 lutego 2010 roku - podczas urlopu - interweniował wobec chuliganów, którzy niszczyli tramwaj. Policjant służył w formacji od 15 lat. Pracował w Wydziale Wywiadowczo-Patrolowym Komendy Stołecznej Policji. Pośmiertnie został awansowany na stopień podkomisarza policji, odznaczony przez Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego Krzyżem Zasługi za Dzielność oraz przez Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji Złotą Odznaką „Zasłużony Policjant”.