Wiele radości dał cieplickiej publice koncert coverowy zorganizowany w piątek w amfiteatrze Parku Zdrojowego. Wystąpiły zespoły znane z repertuaru, którego same nie stworzyły, za to osiągnęły niemal perfekcję w imitowaniu brzmienia znanych rockowych kapel i solistów.
Na scenie zaprezentował się czeski Princess (Księżniczka), co z pewnością nawiązuje do legendarnego Queen. Największe hity tego popularnego zespołu zabrzmiały niemal jak w oryginale. Do tego muzycy prawie przypominali oryginały wcielając się w postaci Freddy’ego Mercury’ego i jego muzycznych kompanów.
Zaśpiewali, oczywiście, po angielsku.
Zagrał też znany jeleniogórzanom zespół Żuki, „dyżurna” grupa muzyczna podczas wielu imprez plenerowych.
Jak zwykle z głośników publiczność usłyszała hity Johna Lennona i spółki (The Beatles).
Można też było poszaleć – co wielu młodszych zgromadzonych czyniło dosłownie – przy melodiach Czerwonych Gitar.
– Bawiliśmy się świetnie – mówił nam jeden z ciepliczan, który z rodziną przyszedł na koncert. Sądząc po reakcjach ludzi młodych, koncert dobrze się przyjął i był jedną z bardziej udanych imprez Wiosny Cieplickiej.