Wakacji jeszcze nie ma a już w jeleniogórskim schronisku zauważają znaczny wzrost liczby porzuconych psów w naszym regionie. Powodów jest wiele. Czasem są to urlopowe plany, czasem nietrafiony prezent komunijny. Jednak najgorsze są przypadki kiedy właściciele przywiązują swoje zwierzaki do drzew minimalizując w ten sposób ich szansę na przeżycie.
- Znowu się zaczęło przywiązywanie do drzewa! - ubolewa Anna Nikołajuk, kierownik Schroniska dla Małych Zwierząt w Jeleniej Górze – Ostatnio mieliśmy suczkę, labradorkę, w Mysłakowicach przywiązaną do drzewa, bo państwo wyjechali. Dla mnie jest to najgorsze co może być - podkreśla.
Wakacje to doskonały okres na adopcję nowego członka rodziny. Wdzięcznego, kochającego ponad wszystko. W ostatnim czasie około 200 psów z jeleniogórskiego schroniska znalazło właściciela. W jaki sposób można zaadoptować psa ze schroniska? To proste.
- Warto wejść na nasz profil na Facebook-u lub stronę internetową. Tam na bieżąco aktualizujemy informacje odnośnie naszych podopiecznych. Proszę zobaczyć, poczytać, dobrze się przygotować i jak decyzja zostanie podjęta, przyjść do nas. My wtedy pokażemy pieska, będzie można go wyprowadzić po wybiegu. Jak będzie odpowiadał, wówczas dopełnimy formalności – tłumaczy A. Nikołajuk.
Pracownicy Schroniska dla Małych Zwierząt zawsze przeprowadzają krótki wywiad. W ten sposób sprawdzają, czy dana osoba dobrze przemyślała swoją decyzję i czy jest w stanie zapewnić psu godne warunki życia. Na tym kontakt z nimi się nie kończy. Bo gdy już zabierze się psiaka do domu, trzeba liczyć się z kontrolą.