Stan budynku jest katastrofalny. Obiekt ten nie należy do miasta, jest w prywatnych rękach.
Został wzniesiony w 1890 roku i tylko z sobie znanych powodów właściciele odpowiedzialni za ten budynek wcale o niego nie dbają. Obiekt z roku na rok popada w coraz większą ruinę, wielokrotnie informowany był o tym stanie rzeczy Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego, który przeprowadzał tam kontrole i wzywał do wykonania robót zabezpieczających, poczynając od dachu poprzez otwory okienne, a kończąc na usunięciu samosiejek drzew z obiektu, jak i przy obiekcie.
Tabliczki są
Prawdopodobnie dzięki zaangażowaniu jakim wykazują się: urząd, radni oraz inspektor pojawiły się tabliczki ostrzegające o niebezpieczeństwie, które co prawda nie poprawią stanu technicznego tego budynku ale ostrzegą osoby, które mogą przebywać w jego pobliżu, a także te, które chciałyby mimo zakazu zrobić w nim eksplorację (na własne ryzyko). Niestety nikt nic więcej nie może zrobić, oprócz właścicieli, do których należy dawny Dom Wczasowy "Chrobry" w Karpaczu.
