Malwina Lipski urodziła się w Polsce, ale kiedy miała trzy lata, wyjechała z rodziną do Niemiec i tam już została. Od kilku lat służy w niemieckiej policji, bardzo dobrze radzi sobie z językiem polskim. W poniedziałek odbyło się jej pierwsze oficjalne spotkanie z zastępcą komendanta Robertem Mirasem i przedstawicielem IPA Zdzisławem Mireckim.
Kilka lat temu w czasie spotkania w Szklarskiej Porębie Międzynarodowe Stowarzyszenie Policjantów IPA wpadło na pomysł żeby zorganizować wymiany policjantów. Pomysł zyskał akceptację i policjanci jeżdżą na stałe wymiany po całym świecie. - Dzięki takim wymianom możemy nabierać wspólnego doświadczenia, wymieniać się swoimi poglądami i podpatrywać pracę – mówi Zdzisław Mirecki przedstawiciel IPA w Polsce
Malwina Lipski już miała pierwsze strzelanie z funkcjonariuszami z Lwówka Śląskiego, które odbyło się na strzelnicy w Lubaniu. Okazało się, że można jej pozazdrościć umiejętności. Policjantka będzie też uczestniczyła we wspólnych patrolach, odwiedzi lokalnych samorządowców i będzie zwiedziała miasto.
- Bardzo mi się tutaj podoba wszyscy są mili i sympatyczni, wszystko mi pokazują. Podoba mi się miasto lubię bardzo takie zabytkowe miasteczka – mówi funkcjonariuszka.
Wizyta finansowana jest przez stowarzyszenie IPA.