Wtorek, 3 grudnia
Imieniny: Franciszka, Ksawerego
Czytających: 13968
Zalogowanych: 99
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Kotlina Jeleniogórska: Noc pod hipermarketem

Sobota, 10 grudnia 2005, 0:00
Aktualizacja: Sobota, 31 grudnia 2005, 20:53
Autor: Słowo Polskie Gazeta Wrocławska
Bezduszny właściciel porzucił swojego psa pod hipermarketem. Zwierzak marzł przez całą noc.

Psa uratowała Anna Lasarek z Kunic. Pomagali jej pracownicy marketu. Jego właściciel przywiązał wilczura do słupa dzień wcześniej i zostawił go na całą noc. Zaalarmowane straż miejska i schronisko nie pomogły zwierzakowi.

Pracownica sklepu, widząc dygoczącego z zimna psa, zadzwoniła do schroniska. Stamtąd odesłano ją do strażników miejskich. Ci jednak nie podjęli interwencji. Sprawę w swoje ręce wzięła jedna z klientek. Nie bała się podejść do psa, aby go odwiązać.

Zgodziła się, że będzie eskortować zwierzę do schroniska, ale strażnicy nie zgodzili się na przewiezienie psa swoim samochodem. Jedna z pracownic marketu zdecydowała się więc zawieść psa swoim autem. - Nasi strażnicy ustalili, że zwierzę nie stwarzało zagrożenia.

Ponadto okolice marketu to teren prywatny, więc do właściciela należy załatwienie tej sprawy - komentuje zdarzenie Andrzej Srzedziński, komendant Straży Miejskiej w Legnicy. A jeszcze kilka dni temu strażnicy chwalili się, że kupili za 1200 zł specjalistyczną pętlę do chwytania zwierząt.

Ogłoszenia

Czytaj również

Sonda

Czy masz karmnik dla ptaków na balkonie?

Oddanych
głosów
89
Tak
37%
Nie
43%
Nie mam balkonu
10%
Dokarmiam ptaki w inny sposób
10%
 
Głos ulicy
Jestem za, a nawet przeciw
 
Warto wiedzieć
Jak Niemcy zbudowały imperium? (i dlaczego płonie)
 
Rozmowy Jelonki
Zielone pogranicze
 
Aktualności
Nowe rondo już gotowe
 
Aktualności
Przebudowa hotelu Orlinek w Karpaczu
 
Ciekawe miejsca
Książę też dostał nagrodę
 
Aktualności
Festiwal Światła w Cieplicach – program

Jedzenie na telefon

Copyright © 2002-2024 Highlander's Group