W niedziele 15 września podczas przechodzenia fali powodziowej przez Cieplice pracownicy szkoły wraz z rodzicami i uczniami walczyli o jej uratowanie. Woda zagrażała budynkowi B oraz budynkowi siłowni i biblioteki. Działania ratownicze trwały przez wiele godzin, a żywioł wlewał się na parking i trawnik oraz zagrażał wejściu głównemu do szkoły. Największa bitwa trwała jednak o kotłownię oraz piec ogrzewający szkołę. Obok pomp wypompowujących wodę decydujący w tym momencie okazał się łańcuch rąk. Ludzie podawali sobie wiadra z rąk do rąk i wybierali wodę, której przybywało. Dzięki temu pospolitemu ruszeniu udało się obronić "Norwida".
Gdy tylko woda opadła i teren szkoły stał się bezpieczny rozpoczęły się prace porządkowe. Czynny udział w nim wzięli udział uczniowie szkoły.