- Dla mnie to jest oczywiste – wyjaśnia Robert Prystrom – ci ludzie trafili na naszą listę wyborczą, obiecując członkom stowarzyszenia oraz tysiącom naszych wyborców, że będą reprezentować Wspólne Miasto i realizować nasz program. Przez te dwa lata nie zrealizowali ani jednego punktu z wielu obiecanych. Teraz, gdy wolą reprezentować stowarzyszenie Dolny Śląsk XXI, powinni złożyć mandaty. Daliśmy im czas do 31 stycznia, żeby zachowali się jak ludzie honoru. Nie zawahali się przed zrobieniem świństwa naszym wyborcom, teraz należy ponosić konsekwencje.
Prezes Wspólnego Miasta mówi, że wykonał też inne kroki. Do Rafała Dutkiewicza i Pawła Wróblewskiego, reprezentujących Dolny Śląsk XXI wystosował pismo, aby ci skłonili radnych do złożenia mandatów.
- Inaczej będę traktował tych panów za złodziei, kradnących mandaty. Widocznie to taki sposób powiększania wpływów w województwie. W Bolesławcu podobnie, kilku radnych Prawa i Sprawiedliwości z prezydentem Romanem wystąpiło z PiS i założyło klub Bolesławiec XXI – mówi R. Prystrom.
- Nie rozumiem, o co chodzi panu Prystromowi – odpowiada Miłosz Sajnog, lider koła Jelenia Góra XXI – nie zamierzamy zmieniać naszej polityki, nadal będziemy zabiegać o cele, jakie zapisane są w programie Wspólnego Miasta, bardzo zbliżone do tych DŚ XXI. Pismo z żądaniem złożenia mandatów dostaliśmy, ale uważam, że nie jest skierowane do nas. Każde z nas reprezentowało komitet wyborców, pod nazwą Wspólne Miasto. Na razie będziemy obserwować bieg wypadków.
Wspólne Miasto zamierza przedstawić ludzi, którzy powinni objąć mandaty po złożeniu ich przez piątkę obecnych radnych. Wśród tych, którzy mieliby szansę zastąpić radnych, według danych ze strony internetowej Państwowej Komisji Wyborczej są: Wiktor Prystrom i Miłosz Kamiński. Jednak wątpliwe jest, żeby ten drugi dla funkcji jeleniogórskiego radnego zrezygnował ze stanowiska sekretarza miasta Piechowice.
- Jeżeli ci ludzie rozumieją, co to znaczy honor, złożą mandaty, a o ponowny wybór będą zabiegać w czasie najbliższych wyborów do rady miejskiej w roku 2010, jako reprezentanci aktywnie działającego stowarzyszenia Jelenia Góra XXI. A o realizację naszego programu, sadzę, że z lepszym skutkiem, zabiegać będą ludzie którzy ich godnie zastąpią – podsumowuje R. Prystrom.