Do zdarzenia doszło przy ulicy Długiej. Poszkodowanemu - na szczęście - nic poważnego się nie stało, ale mogło się skończyć znacznie gorzej. Na miejsce wezwano policję, która wyjaśni, kto dopuścił się zaniedbania.
Odwilż zrobiła swoje. Oprócz brei, przez którą ciężko przejść (pisaliśmy o tym rano), poważnym zagrożeniem są sople oraz śnieg zalegający na dachach kamienic. Szczególnie niebezpieczne jest to w śródmieściu – na ulicach Konopnickiej, 1 Maja, Długiej i Krótkiej – gdzie raz po raz – kopce ciężkiego i mokrego śniegu wraz z soplami spadają z wysokości i z hukiem rozbijają się o nawierzchnię ulicy. Niestety, kiedy byliśmy w śródmieściu (w godz. 11. 30 – 12) nie zauważyliśmy ani jednego pojazdu z wysięgnikiem, z którego ktoś mógłby strącić sople oddalając zagrożenie.
Dlatego dla własnego dobra i bezpieczeństwa lepiej unikać spacerów chodnikiem, a kiedy trzeba wejść do sklepu, lepiej uczynić to ostrożnie. Spadający z wysokości kilkunastu metrów śnieg i lód może spowodować poważne obrażenia, jeśli spadnie komuś na głowę. Odpowiedzialność za taką sytuację ponoszą właściciele poszczególnych nieruchomości.
Obejrzyj króciutkie VIDEO!