Ogólnopolska Olimpiada Młodzieży w sportach zimowych odbywać się będzie w 7 ośrodkach na Dolnym Śląsku i 4 poza naszym regionem. Młodych sportowców podejmują: Szklarska Poręba, Karpacz, Świdnica, Wałbrzych, Duszniki Zdrój, Stronie Śląskie i Jelenia Góra, a także Tomaszów Mazowiecki, Zakopane, Tychy i Bytom.
Ogólnopolska Olimpiada Młodzieży organizowana jest od 1995 roku jako krajowe zawody sportowe, w których udział biorą juniorzy młodsi, a w niektórych konkurencjach również juniorzy. Zgodnie z zasadami Olimpiady, była ona organizowana przez miasta, natomiast od 2000 roku organizatorem zawodów są samorządy wojewódzkie. Województwo Dolnośląskie w 27-letniej historii tej imprezy, w 2022 roku zimową olimpiadę organizuje już po raz szósty.
W 2020 roku w pierwszej dwudziestce klasyfikacji końcowej było aż pięć klubów z naszego regionu. Wygrał ją MKS Karkonosze Jelenia Góra. W czołówce znalazły się także AZS AWF Wrocław, UKN Melafir Czarny Bór, MKS Duszniki Zdrój i MKS Cuprum Lubin. W klasyfikacji medalowej Dolny Śląsk był czwarty z dorobkiem 73 medali (19 złotych, 27 srebrnych, 27 brązowych).
Podczas ceremonii otwarcia miały miejsce przemówienia polityków i organizatorów imprezy. Ponadto zapalono znicz na czas Olimpiady, a dokonali tego zawodnicy MKS Karkonoszy Sporty Zimowe. Było też złożenie przysięgi przez sędziów, zawodników i organizatorów. W części artystycznej wystąpił duet z Fundacji Ocelot, który zachwycił pokazem akrobatycznym.
Śniegu na Polanie Jakuszyckiej jest bardzo dużo, a trasa jest wymagająca. Jestem zadowolona ze swoich występów, bo początek sezonu miałam troszkę gorszy - powiedziała Kinga Mareczek, która na 5 km stylem łyżwowym zajęła 2. miejsce, podobnie jak w sprincie, którą czekają jeszcze dwa starty na XXVIII OOM, a następnie liczy na powołanie do kadry Polski na Mistrzostwa Świata Juniorów.
Młodych sportowców wspierali nasi olimpijczycy, którzy wrócili w niedzielę (13.02) z Pekinu.
W Polsce potrzebujemy toru saneczkowego, bez tego stoimy w miejscu. Rok w rok powtarzamy wyniki, staramy się skrobać wyżej, ale infrastruktura jest niezbędna - powiedziała saneczkarka Klaudia Domagradzka, która debiutowała na IO. - Mam nadzieję, że młodzi sportowcy mogą brać z nas przykład. Oni też mogą pojechać w przyszłości na Igrzyska Olimpijskie i będą spełniać swoje marzenia - powiedział Wojciech Chmielewski, który na początku kariery również startował w OOM. - Mimo spartańskich warunków radzimy sobie. Chcemy toru z prawdziwego zdarzenia, żeby zachęcać młodzież - dodał jeleniogórzanin, który w dwójce z Jakubem Kowalewskim zajął 8. miejsce na igrzyskach, a sztafecie (z Klaudią Domaradzką i Mateuszem Sochowiczem, którzy startowali w jedynkach) 9. miejsce. - Jestem zadowolony ze startu na IO, choć miałem mało czasu na przygotowania. Miejmy nadzieję, że coś się ruszy z infrastrukturą i będzie można pokierować młodzieżą - powiedział Mateusz Sochowicz, który również może być doskonałym przykładem dla młodych sportowców, bowiem kilka miesięcy przed Igrzyskami doznał groźnej kontuzji podczas treningów na torze w Pekinie, ale udało mu się wrócić i walczył o jak najlepszą pozycję dla Polski. - Od Olimpiady Młodzieży zacząłem swoją ścieżkę sportową - dodał M. Sochowicz, który po wypadku ciągle wraca do pełni formy, a przed nim jeszcze jedna operacja.