Wszyscy uczestnicy spotkania podkreślali, że to bardzo ważna inwestycja dla rozwoju Aglomeracji Jeleniogórskiej.
- W związku z realizacją budowy drogi ekspresowej S3 do Bolkowa, a wkrótce do przejścia granicznego w Lubawce otwiera się konieczność szybszego podłączenia i usprawnienia do tej drogi - powiedział Maciej Zathey, dyrektor Instytutu Rozwoju Terytorialnego.
W trakcie prac wzięto pod uwagę możliwości podłączenia przez Kamienną Górę, Bolków, Jawor lub Złotoryję. Najkorzystniejszą pod wieloma względami okazała się opcja, która obecnie jest najczęściej wybierana przez kierowców, a więc przez Bolków.
- Przygotowaliśmy trzy wersje tego połączenia z Bolkowem - dodaje M. Zathey.
Jak zaznaczył przedstawiciel IRT, wybrane rozwiązanie przewiduje pasy ruchu 2 plus 2, a momentami 2 plus 1, a więc jeszcze lepsze rozwiązanie niż na istniejącym odcinku w Kaczorowie, czy planowanym na obwodnicy Maciejowej w Jeleniej Górze, gdzie w wybranych miejscach będzie maksymalnie 2 plus 1.
- W momencie, kiedy powstawała S3 było wiadomo, że muszą pójść tzw. wąsy, aby połączyć Kotlinę Jeleniogórską i rejon wałbrzyski. Mimo że jest to zadanie rządowe (GDDKiA) poleciłem wykonanie i znalezienie korytarza, który w szybki i bezpieczny sposób połączy Jelenią Górę z S3 - powiedział Cezary Przybylski, marszałek województwa dolnośląskiego.
W trakcie spotkania przedstawiciele Szklarskiej Poręby i Karpacza zwracali uwagę, że nie można zakończyć planowanej inwestycji na Jeleniej Górze, gdyż znaczna część ruchu w tym rejonie kieruje się właśnie do ich miejscowości.
Warto wspomnieć, że w lutym br. senator Krzysztof Mróz poinformował, że na prace projektowe i przygotowawcze przy rozbudowie drogi krajowej nr 3 na odcinku Bolków – Kaczorów zarezerwowano 2,1 mln zł!