Janusz M., lekarz ginekolog z Kamiennej Góry, trafi wkrótce przed oblicze Sądu Okręgowego w Jeleniej Górze. Kamiennogórska prokuratura rejonowa skierowała przeciwko niemu akt oskarżenia z zarzutem przerwania ciąży u 16-letniej Dajany B., uczennicy jednej ze szkół zawodowych.
Jak poinformowała prok. Ewa Węglarowicz-Makowska, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze, śledczy ustalili, że Dajana B. mieszka z rodzicami i rodzeństwem w Kamiennej Górze.
Do marca tego roku mieszkał z nimi także Damian Z., z którym wspomniana Dajana ma już jedno 8-miesięczne dziecko.
Kiedy nastolatka zorientowała się, że może być w kolejnej ciąży, poszła do prywatnego gabinetu lekarskiego, prowadzonego przez oskarżonego, 63-letniego Janusza M. Badanie USG potwierdziło przypuszczenia pacjentki. Nieletnia podczas wizyty oznajmiła, że chce ciążę usunąć. Dr M. nie chciał się początkowo zgodzić, ale wskutek nalegań dziewczyny i jej matki zdecydował się przeprowadzić zabieg w zamian na 1000 złotych.
Płód dziecka usunął wieczorem 5 marca.
Lekarz przyznał się do zarzucanego mu czynu. Za popełnione przestępstwo grozi kara od trzech miesięcy do trzech lat więzienia. Janusz M. wcześniej nie był karany. Teraz może też stracić prawo do wykonywania zawodu lekarza.