Dyrektor MK Gabriela Zawiła i Stefania Żelasko, komisarz wystawy, musiały wejść na schody prowadzące na piętro, aby ogarnąć wzrokiem tłum, który wypełnił muzealne sale. Nie było gdzie wcisnąć szpilki i niewysokie panie stałyby się pośród tylu ludzi zupełnie niewidoczne.
– Witamy wszystkich miłośników szkła, bo skoro państwo tu jesteście, to na pewno szkło kochacie – powiedziała Gabriela Zawiła. Było kogo witać. Przybyli artyści, których dzieła wystawiono w gablotach, samorządowcy, przedsiębiorcy i kolekcjonerzy oraz pasjonaci szklanych cacek. – Wystawa jest w całości finansowana ze środków sponsorów, organizatorów Karkonoskiego Festiwalu Światła, organizowanego przez Roberta Futehendlera i Janusza Stańczyka – podkreśliła Gabriela Zawiła.
Stefania Żelasko długo tłumaczyła, co zawiera najnowsza ekspozycja Muzeum Karkonoskiego. To dzieła tylko i wyłącznie artystów współczesnych. – Nie ma wśród nich szkła użytecznego – podkreśliła znawczyni szklanej kolekcji. Zwróciła uwagę na techniki wykonania poszczególnych prac. – Niektóre mienią się kolorami tęczy i zmieniają barwy w zależności od kąta spojrzenia – powiedziała. Wszystko dlatego, że są wykonane ze szkła kobaltowego. Osobna kategoria to eksponaty naśladujące przedmioty codziennego użytku. Jest wśród nich „kuchenka elektryczna”, która świeci pełną mocą, ale ugotować cokolwiek na nie sposób.
Dzieła zgromadzone na wystawie ujęto w katalogu. Dość szczególnym, bo bez biogramów artystów, za to ze szkicami projektów eksponatu. – Tak możemy prześledzić drogę od pomysłu do przemysłu – wyjaśniła S. Żelazko. Przedmiotów na ekspozycji jest tyle, że dziś – ze względu na tłok – nie było możliwości dokładnego podziwiania ich piękna uwypuklonego ledowym oświetleniem z okazji KFŚ. Dlatego polecamy wizytę w Muzeum Karkonoskim. Wystawa będzie czynna do 10 stycznia przyszłego roku.
Radzimy wybrać się tam wieczorem, bo uzupełnieniem ekspozycji jest przepiękna iluminacja pochodzącego z 1914 roku gmachu Muzeum Karkonoskiego. Otwarcie II Karkonoskiego Festiwalu Światła dziś o godz. 19 w Filharmonii Dolnośląskiej.
W wystawie biorą udział: prof. prof. Jerzy Chodurski, Barbara Zworska - Raziuk, Małgorzata Dajewska, Kazimierz Pawlak, Wojciech Peszko. Średnie pokolenie reprezentują: Beata Mak-Sobota, Stanisław Sobota, Maciej Zaborski, Ryszard Więckowski, Marta Sienkiewicz, Barbara Idzikowska, Wojciech Olech, Czesław Roszkowski, Beata Stankiewicz - Szczerbik, Mariusz Łabiński, Monika Rubaniuk, Andrzej i Magdalena Kucharscy i Grzegorz Staniszewski. Zespół najmłodszych stanowią: Dagmara Bielecka, Marzena Krzemińska, Patrycja Dubiel, Agnieszka Leśniak, Jakub Wrzalik, Antonina Joszczuk, Magdalena Tyc - Witwicka i Magdalena Pejga.