Po godzinie 17 na ulicy Dolnośląskiej, wiodącej z Cieplic do Wojcieszyc, doszło do nietypowej kolizji. Przed prawidłowo jadącym samochodem marki Renault wtargnął pijany pieszy. W wyniku kolizji sprawca doznał powierzchownych obrażeń i uszkodził przód samochodu.
Na miejsce przyjechała policja i pogotowie. Po opatrzeniu sprawca odmówił przewiezienia go do szpitala, bo jak tłumaczył, musi jeszcze nakarmić gołębie. Badanie alkomatem wykazało, że ma we krwi około 2,5 promila alkoholu. Za spowodowanie kolizji po pijanemu stanie przed sądem grodzkim.
- Coraz wcześniej robi się ciemno i trzeba bardzo uważać na drogach dojazdowych do każdej miejscowości, bo poboczami wędruje wielu amatorów mocnych trunków. Każdego roku o tej porze dochodzi do takich zdarzeń – wyjaśniał funkcjonariusz policji.