Miniona sobota dla strażaków rozpoczęła się od usuwania zadymienia wielorodzinnego budynku przy ulicy Sobieskiego w Jeleniej Górze. Dym pojawił się po tym, jak w jednym z mieszkań zapaliła się patelnia z olejem, którą lokatorzy pozostawili na gazie. W tym przypadku ogień został ugaszony zanim strażacy dojechali na miejsce, dzięki czemu nie doszło do rozprzestrzenienia się płomieni.
Dwie godziny później strażacy wyjechali do kolejnego pożaru, tym razem do płonącej sadzy w kominie, która zapaliła się o godzinie 19.20 w Czernicy. Szybka akcja gaszenia sadzy piaskiem zapobiegła tragedii, a strażacy wydali zakaz korzystania z komina do momentu jego naprawy, wyczyszczenia i przeglądu kominiarskiego.
Przed północą na parterze budynku wielorodzinnego przy ulicy Wolności zapalił się garnek pozostawiony na ogniu. W tym przypadku też na szczęście nic się nie stało. Strażacy oddymili budynek i ostrzegli, zarówno właściciela lokalu jak i pozostałych mieszkańców: następnym razem zapominalstwo i lekceważenie swoich obowiązków może zakończyć się utratą całego dobytku, a nawet życia.