Środa, 5 lutego
Imieniny: Adelajdy, Agaty
Czytających: 8819
Zalogowanych: 86
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

REGION: Pnie i gałęzie zatamowały nurt Bobru

Piątek, 4 czerwca 2010, 8:08
Aktualizacja: 15:45
Autor: KAM
REGION: Pnie i gałęzie zatamowały nurt Bobru
Fot. KAM
Konary zablokowały przepływ wody Bobru przy wyjeździe z Lwówka w stronę Złotoryi.

Dwa zastępcy strażaków z Lwówka Śląskiego i dwa zastępy ochotników wczoraj do późnych godzin popołudniowych usiłowały wyciągnąć z nurtu konary drzew, które blokowały przepływ wody przez most na drodze wojewódzkiej. Strażacy rady nie dali, więc trzeba było wzywać specjalistyczny dźwig, który poradził sobie z wielkimi drzewami, które płynęły w dół rzeki.
Wszystko przez intensywne opady i sytuację na zaporze w Pilchowicach gdzie spuszczana jest stopniowo woda. Bóbr jest podwyższony.

Za ściągnięcie dzisiaj dźwigu, który przez kilka godzin wyciągał konary drzew zapłacić będzie musiał starosta lwówecki, który z pewnością będzie chciał odzyskać pieniądze od zarządców rzeki i mostu. Rzeką Bóbr jak i linią brzegową zarządza bowiem Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej. Jednak kiedy dochodzi do zagrożenia, to strażacy i starostwo w Lwówku Śląskim musi interweniować, ściągać dźwig i martwić się o to, aby problem w miarę sprawnie rozwiązać. Zarządca drogi i RZGW nie mogą pomóc. Na przeszkodzie stoją: biurokracja, czas wolny od pracy lub święto.

Rok temu starosta Artur Zych wspólnie z burmistrzem Ludwikiem Kaziowem zaproponowali, aby rolnicy usunęli drzewo, które rośnie zaraz przy brzegu rzeki Bóbr i zagraża, kiedy stan wody jest podwyższony i dochodzi do powodzi. Rolnicy się zgodzili bez wahania, ponieważ za pracę dostaliby drewno na opał. Jeśli wykarczowaliby brzeg rzeki, problem nie powtarzałby się.

Nie pozwalają na to przepisy. Nikt z rolników nie może zabrać drewna, ponieważ zarządca wody i linii brzegowej twierdzi, że właścicielem jest skarb państwa, więc trzeba ogłosić przetarg a wyrąbane pnie sprzedać. Nie uczyniono tego do dziś.

Ogłoszenia

Czytaj również

Sonda

Czy jadąc samochodem zdarza Ci się "siedzieć komuś na zderzaku"?

Oddanych
głosów
249
Tak, często, zwłaszcza na drogach dwupasmowych.
5%
Zdarza się, ale rzadko, jest to zależne od okoliczności.
22%
Nie, nigdy nie podjeżdżam zbyt blisko auta jadącego przede mną.
73%
 
Głos ulicy
Do Jeleniej Góry przyjechaliśmy znad morza
 
Warto wiedzieć
Amerykańskie fantazje o kosmosie
 
Rozmowy Jelonki
Leniwiec – już 100 koncertów w Czechach
 
112
Kolizja 4 aut na Zabobrzu
 
Aktualności
Pogrzeb strażaka w Jeżowie
 
Ciekawe miejsca
Ludzi wieszali w parku na Wzgórzu Kościuszki
 
112
Kolizja za Szklarską Porębą
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group