Próby sprostowania nieprawdziwej informacji przez komentujących, spotkały się z krytyką ze strony innych uczestników dyskusji, którzy najwyraźniej nie odróżniają kwestii organizacyjnych partii politycznych. „Przekazem dnia, jest wspólna deklaracja klubów opozycyjnych w sprawie jednego kandydata na Prezydenta Miasta Stołecznego Warszawy Rafał Trzaskowski. W Jeleniej Górze nasza koalicja trwa od dłuższego czasu i ma się bardzo dobrze. Prezydent Marcin Zawiła jest członkiem naszej partii Platforma Obywatelska, z kolei Przewodniczący Rady Miejskiej Jeleniej Góry Konrad Sikora jest przedstawicielem klubu Nowoczesna! Brawa dla Grzegorz Schetyna. Razem możemy więcej!” - czytamy na profilu: Platforma Obywatelska Jelenia Góra.
Sam zainteresowany wielokrotnie już podkreślał, że w Radzie Miejskiej nie ma klubu radnych Nowoczesnej, a w partii zawiesił swoje członkostwo, więc nie może być nawet przedstawicielem partii. - Nie było i nie ma klubu Nowoczesnej w Radzie Miejskiej Jeleniej Góry. Będąc z partią powiązany, zawiesiłem swoją działalność i zrezygnowałem z pełnionej tam funkcji, żeby uniknąć tego rodzaju politycznych dyskusji. Dzisiaj na biurku mamy dużo istotniejsze rzeczy, jak uchwała dot. podatków, budżet na 2018 rok czy problemy z oświatą. Wpis na portalu społecznościowym w żaden sposób nie był ze mną konsultowany, a o jakiejkolwiek współpracy będą decydowały struktury partii, a nie wpis na Facebook'u – tłumaczy Konrad Sikora, który odniósł się także do insynuacji na temat rzekomej koalicji. - Zdania mamy różne, co widać po głosowaniach i pomysłach, które składamy na radzie, a w Klubie Niezależnych, który jest w nieformalnej koalicji z prezydentem nikt poza mną nie był powiązany z Nowoczesną – dodał K. Sikora.
Zatem o jaki klub chodziło autorowi? Otóż informujemy, że są dwie możliwości: klub radnych lub klub parlamentarny (poselski, senatorski) i jak widać, w tym przypadku nie ma o tym mowy. Są jeszcze inne opcje tj. fanklub, klub motocyklowy, klub środowiskowy, klub sportowy, ale z pewnością nie o to chodziło. Być może jeleniogórska PO uważa Konrada Sikorę za fana Nowoczesnej, z czym oczywiście polemizować nie będziemy. O ile błąd spowodowany niewiedzą nie jest niczym złym, o tyle brnięcie w zaparte zakrawa na kompromitację, bowiem w kolejnym poście zarzucono komentującym czytanie bez zrozumienia (screeny w galerii do artykułu).
Informację zweryfikowaliśmy u przedstawicieli Nowoczesnej w Jeleniej Górze. Jak udało nam się ustalić, przewodniczącym koła w Jeleniej Górze jest Paweł Tylus, a miejscowi działacze partii nic nie wiedzą o rzekomej koalicji z prezydentem miasta i nie podejmowali w tej sprawie żadnej uchwały. Być może jeleniogórska PO nie wie z kim w tej sprawie rozmawiać...