Debata nad projektem uchwały w sprawie wprowadzenia regulaminu korzystania z parków miejskich była punktem kulminacyjnym dzisiejszego posiedzenia radnych. Sporo kontrowersji wzbudziła kwestia Parku Zdrojowego w Jeleniej Górze-Cieplicach, z którego po burzliwych, a przy tym niewolnych od wzajemnych przytyków rozmowach nie będą mogły korzystać osoby poruszające się na rowerze czy spacerujące z domowymi pupilami.
– Park Zdrojowy powinien służyć przede wszystkim wypoczynkowi i rekreacji odwiedzających ze szczególnym uwzględnieniem kuracjuszy Uzdrowiska Cieplice. Nie może być tak, że osoba, która jest po zabiegach i ma np. dwie godziny wolnego będzie narażona na atak zwierząt czy zderzenie z rowerzystą. Uważam, że wprowadzenie nowego regulaminu korzystania z parku jest absolutnie konieczne – mówił radny Wiesław Tomera z Platformy Obywatelskiej.
Innego zdania był natomiast Oliwer Kubicki, radny Prawa i Sprawiedliwości. – To radykalne i niepotrzebne ograniczenia. Chodzi mi przede wszystkim o zakazy dla cyklistów, które tłumaczy się m.in. koniecznością utwardzenia ścieżek. Przecież one nie będą „utwardzać się” cały czas, wprowadźmy zatem tymczasowy zakaz i wydzielmy jakiś pas ruchu dla rowerów na terenie parku – mówił.
Summa summarum, pasa dla rowerzystów nie będzie. Prócz zakazu korzystania z parku przez rowerzystów, osoby poruszające się na rolkach czy wrotkach (z wyłączeniem dzieci do lat 7) i spacerujące z domowymi pupilami w Parku Zdrojowym będą obowiązywały zakaz śmiecenia, niszczenia, uszkadzania lub wykopywania roślin czy elementów małej architektury, tworzenia graffiti, umieszczania reklam, tablic, ogłoszeń bez zgody Zarządzającego; handlu, świadczenia usług, organizacji imprez, pikników, biwaków itp. (również bez zgody Zarządzającego).
I dalej: spożywania alkoholu, kąpieli w fontannach i niecce stawowej, zachowań zakłócających spokój, używania sprzętu nagłaśniającego i ruchu samochodów. Należy podkreślić, że odtąd park będzie otwarty w godzinach od 6.00 do 24.00.
Co ciekawe – na dzisiejszej sesji radni przegłosowali jeszcze jedną, niezaplanowaną uchwałę. Mianowicie, bez żadnych podziałów i w nieco żartobliwym tonie jednogłośnie opowiedziano się za wnioskiem, że Polska musi dziś wygrać mecz z Rosją, który odbędzie się o 20.45 na Stadionie Narodowym w Warszawie.