Polub Jelonkę:
Czytaj także: Wałbrzych Świdnica
Sobota, 14 czerwca
Imieniny: Elizy, Michała
Czytających: 6267
Zalogowanych: 43
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Region: Po ulewie znowu zalania, podtopienia i ludzkie dramaty

Niedziela, 9 czerwca 2013, 18:53
Aktualizacja: Wtorek, 11 czerwca 2013, 7:24
Autor: Przemek Kaczałko/Red
Region: Po ulewie znowu zalania, podtopienia i ludzkie dramaty
Fot. Tomasz Raczyński
Po dzisiejszej (09.06.) ulewie chwile grozy przeżywają mieszkańcy Starej Kamienicy, Maciejowej i Komarna. Wylewają potoki, woda z pół zalewa drogi i pobliskie domostwa. – Mamy wiele zgłoszeń o podtopieniach. Obecnie najtrudniej jest w Maciejowej i w Komarnie. Zabezpieczamy tam przed wodą budynki i drogi, udrażniamy przepusty. Z budynku przy Trzcińskiej 12 w Maciejowej ewakuowano trzy osoby – powiedział nam starszy kapitan Andrzej Ciosk, rzecznik prasowy PSP w Jeleniej Górze.

- Strażnicy miejscy ostrzegają przez megafon mieszkańców Maciejowej, że zbliża się kolejna fala opadów - informował nasz reporter, który byl na miejscu.

Kolejny raz mieszkańcy Maciejowej z niepokojem spoglądali na rzekę, która w kilku miejscach wylała. Obecnie woda opada, ale zapowiadana jest druga fala deszczu.

- Wysłaliśmy ekipę na ul. Witosa, strażacy zabezpieczają tam budynki, pytają mieszkańców czy potrzebują ewakuacji, pomocy. Musieli pójść piechotą, bo nie mamy dostępu, by dojechać samochodem - informował nas ok. godz.19:00 zastępca naczelnika OSP z Łomnicy.

Najpierw woda wylała przy wylocie na Wrocław i na drodze ruch odbywał się wahadłowo. Następnie woda podtopiła budynki przy ul. Witosa i w dolnej części Maciejowej - tam dramat przeżyli mieszkańcy ul. Wrocławskiej 10, którzy nie otrzymali pomocy, mimo że zgłaszali zapotrzebowanie na nią zanim wielka woda dotarła pod ich budynek.

- Jak była burza, jak deszcz lał byłam w altanie na ogrodzie, książkę sobie czytałam, było pół koryta rzeki jak weszłam do domu. Nie upłynęło 15 minut, kiedy sąsiadka zadzwoniła, że już jest woda na drodze. Córka zadzwoniła na straż prosić o worki i piasek. - W jakim świecie pani żyje, nie jesteście przygotowani? Powinniście mieć worki i piasek - usłyszała w odpowiedzi pani Beata, właścicielka mieszkania przy ul. Wrocławskiej 10.

- Żeby nie sąsiedzi to byśmy się tam potopili, nikt by nam nie pomógł, nikogo tam nie było - mówiła załamana pani Ala, która od 1997 roku przeżyła już piątą powódź.
Więcej o tragedii, jakiej doświadczyła rodzina Cięcielów wkrótce na naszym portalu.

Sonda

Kiedy ostatni raz jechałeś/aś pociągiem?

Oddanych
głosów
286
Kilka dni temu (jeżdżę regularnie)
10%
Miesiąc temu (jeżdżę od czasu do czasu)
32%
Nie pamiątem (jeżdżę samochodem)
53%
Wolę autobus
5%
 
Głos ulicy
Nie "siedzimy" na telefonach
 
Warto wiedzieć
Spektakularny atak ukraińskich dronów
Rozmowy Jelonki
Strzelania będą tylko raz w tygodniu
 
Aktualności
Ruszyło wyburzanie ruin hotelu "Sudety"
 
Kilometry
Pociąg do Karpacza – wielki powrót
 
Aktualności
Stało się... Po ćwierć wieku ruszył pociąg do Karpacza
 
Aktualności
Niby tylko 3,5 tony, ale ciężarówki jeżdżą
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group