Orkiestrą Symfoniczną Filharmonii Dolnośląskiej dyrygował Mirosław Jacek Błaszczyk. Na początek – jedna z ponad czterdziestu symfonii, jakie wyszły spod pióra niezwykle płodnego W. A. Mozarta: 38. Symfonia Praska KV 504 - Wolfganga Amadeusa Mozarta. To zarazem jedno z najbardziej finezyjnych i najtrudniejszych tego typu dzieł, która swój tytuł zawdzięcza nie miejscu powstania (Mozart napisał ją w Wiedniu), ale zamiarowi wyjazdu kompozytora do Pragi.
Ciąg dalszy „przygody” z ponadczasowym Mozartem zapewniła pianistka Joanna Ławrynowicz, która – wraz z orkiestrą – zagrała Koncert Fortepianowy A-dur KV 414. To jeden z 25 koncertów fortepianowych, jakie pozostawił po sobie przedwcześnie zmarły geniusz z Wiednia. Jak większość z nich – wykonywane w sobotę dzieło charakteryzuje lekkość linii melodycznej i zarazem ogromny ładunek emocjonalny zawarty w środkowej części Andante. Po melodyjnym Allegretto publiczność podziękowała solistce burzą oklasków. Nie obeszło się bez podwójnego bisu.
W drugiej części Jakub Jakowicz, skrzypek pochodzący z muzycznej rodziny (wybitnym wirtuozem skrzypiec jest jego ojciec Krzysztof) zmierzył się z Koncertem skrzypcowym D-dur Ludwiga van Beethovena. To jedyny w całości zachowany koncert na ten instrument (z wcześniejszego koncertu C-dur pozostały jedynie fragmenty). Co ciekawe, „prapremiera” spotkała się z chłodnym przyjęciem, a Beethoven zrażony „porażką” przerobił partyturę na wersję fortepianową. Tenże koncert bywa więc także uważany za szósty tego typu utwór (koncert fortepianowy) w bibliografii potężnego dzieła klasyka z Wiednia.
13 maja Filharmonicy Dolnośląscy wystąpią w kościele św. Erazma i Pankracego w koncercie okolicznościowym dedykowanym bł. Janowi Pawłowi II z okazji nadania tytułu i godności bazyliki mniejszej farze jeleniogórskiej. Zabrzmi Misterium „Ukryty ja” Stanisława Fijałkowskiego, który także poprowadzi orkiestrę FD. Wśród solistów – między innymi, Lora Szafran. Początek o godz. 19.