Na przełomie czerwca i lipca mija 105 lat od chwili, kiedy pierwsze pociągi wyruszyły z Jeleniej Góry oraz z czeskiego Korenova do Szklarskiej Poręby. Jubileusz powstania Śląskiej Kolei Górskiej chcą uczcić Czesi i Niemcy. Polacy o nim zapomnieli.
30 czerwca i 1 lipca skład złożony z wagonu motorowego Reihe 815 (VT 98), podobnego do tego, jaki do 1945 roku obsługiwał część linii, wyruszy z Zittau (Żytawa). Przejedzie przez Liberec do Harrachova, a następnie wjedzie do Szklarskiej Poręby, aby – po postoju – wrócić tą samą trasą do Niemiec.
Po stronie czeskiej lokalny transport kolejowy w rejonie Liberca jest w rękach Niezależnego Czeskiego Towarzystwa Przewozowego (České Nezávislé Dopravní Sdružení) i ma się całkiem dobrze. Praktycznie nie zlikwidowano żadnego dawnego szlaku, a przejazdy do Tanvaldu są jedną ze sporych atrakcji turystycznych.
Rocznicowy przejazd będzie także okazją do wystawy najnowszych osiągnięć kolejnictwa w Deśnie (czeskie miasto w Górach Izerskich) a w miejscowym kinie zaplanowano także pokaz filmów.
Niestety, organizatorzy nie podali dokładnego rozkładu jazdy jubileuszowego pociągu. Nie wiadomo, więc, o której godzinie wjedzie na peron dworca Szklarska Poręba Górna.