Właściciel warsztatu samochodowego szacuje straty wczorajszego (01.02) pożaru, do którego doszło po godz. 23.00 przy ul. Krakowskiej w Jeleniej Górze. Całkowicie spłonęły dwa samochody, cztery z nich uległy częściowemu zniszczeniu. Prawdopodobną przyczyną pożaru było podpalenie. Sprawą zajęła się policja.
- Istnieje podejrzenie, że doszło do podpalenia – potwierdza podinsp. Edyta Bagrowska, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze. – Właściciel szacuje straty, ale w związku z tym, że jest to tzw. przestępstwo wnioskowe, poszkodowany musi złożyć oficjalne zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa – dodaje rzeczniczka policji.
Całkowicie spłonęły: volkswagen sharan i suzuki vitara, natomiast strażakom udało się ugasić cztery pozostałe samochody. To ford probe, volvo 240, alfa romeo i opel astra. Wszystkie pojazdy były prawdopodobnie przeznaczone do recyklingu.
Pożar gasiło sześciu strażaków. Akcja trwała godzinę.