Wiele wyzwań przyniósł październik dla ratowników górskich z Grupy Karkonoskiej Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego.
W poprzednim miesiącu GOPR - owcy interweniowali w sytuacjach zagrożenia 36 razy, niosąc pomoc 45 poszkodowanym osobom na terenie Sudetów Zachodnich. Zdecydowana większość zdarzeń to wypadki turystyczne, ale jak każdej jesieni wyruszano także na pomoc grzybiarzom. Najczęstsze przyczyny interwencji to upadki – 15 przypadków, zabłądzenie – 5 przypadków, nagłe zachorowania – 7 przypadków i brak umiejętności lub wyposażenia – 4 przypadki.
Październik przyniósł wiele pogodnych dni, które zachęcały do górskich wędrówek, jednak dla wielu turystów jesienne warunki okazały się trudniejsze niż mogłoby się wydawać - komentują ratownicy górscy. - O tej porze roku szlaki są bardziej wymagające, a szybciej zapadający zmierzch może zaskoczyć nieprzygotowanych wędrowców. W październiku, podczas trwającego sezonu zbierania grzybów, kilkukrotnie byliśmy wzywani do akcji poszukiwawczych osób, które zagubiły się w lesie. Łącznie przeprowadziliśmy 5 takich akcji.