Prof. Jan Miodek zgromadził tłum słuchaczy, nie tylko studentów KK, lecz także delegacje uczniów i nauczycieli z jeleniogórskich liceów. Przyszli też jeleniogórzanie. Wykład był otwarty i posłuchać prof. Miodka mógł każdy. Gościa przywitał rektor kolegium dr hab. Henryk Gradkowski.
Wykładowca skupił się na problemach współczesnej polszczyzny. Sporą część wystąpienia poświęcił obszarowi językowemu dotyczącemu elektroniki oraz zapożyczeniom z języka angielskiego.
– Nie ma nic złego w słowach „super”, „cool”, „sorki”, „mailować” pod warunkiem, że są stosowane z umiarem – mówił prof. Miodek. W tym samym kontekście opowiedział także o przedrostkach, choćby modnym ostatnio „mega”, występującym choćby w wyrazie: „megawypasiony”.
Profesor przyznał, że sam często w zaciszu domowym lub w gronie najbliższych przyjaciół używa niektórych z takich modnych wyrazów. Podkreślił, że wpływ na tak szybki napływ obcych wyrazów do polszczyzny miało wstąpienie Polski do Unii Europejskiej, a także postępująca globalizacja językowa i zalew angielszczyzny w mediach.
Godzinny wykład zakończył się owacją na stojąco i z pewnością na długo zapadnie w pamięci studentom Kolegium Karkonoskiego, zwłaszcza przyszłym polonistom.
