Na wystawę Wojtka Pajączkowskiego zaprasza Muzeum Karkonoskie, oddział w Szklarskiej Porębie. Nic w tym w sumie dziwnego, bo ekspozycje to podstawa działalności placówki.
Kłopot, że na plakacie, który zachęca do odwiedzin Domu Carla i Gerharda Hauptmannów, czytamy o wystawie, która odbędzie się w Muzeum „Karkonowskim”. Byka nikt nie zauważył i afisz kompromituje zaszczytną instytucję.
Słowo „karkonoski” sprawia kłopot nie tylko muzealnikom. W jednym z wydań książki telefonicznej, szukając numeru do Kolegium Karkonoskiego, zainteresowany dowie się, jak zadzwonić do Kolegium „Karkonowskiego”.
Może urzędnikom zamiast kursów języków obcych przydałoby się szkolenie w zakresie polskiej ortografii?
<b> Wyjaśnienie </b>
Szanowni Państwo,
w nawiązaniu do informacji o błędzie literowym na drukach ulotnych do wystawy Wojtka Pajączkowskiego, rozesłanych przez Dom Carla i Gerharta Hauptmannów w Szklarskiej Porębie (oddział Muzeum Karkonoskiego w Jeleniej Górze) przepraszam za zaistniały błąd.
Zaproszenie oraz plakat drukowane były przez sponsora, skład przygotowany został przez DeSER Designers Group z Wrocławia. Zaproszenia i plakat dostarczono do Domu Carla i Gerharta Hauptmannów z opóźnieniem i w pośpiechu zostały rozesłane. Przeoczenie błędu drukarskiego jest moją winą, za co niniejszym przepraszam.
Bożena Danielska
kierownik Domu Carla
i Gerharta Hauptmannów
w Szklarskiej Porębie