Do przerwy jeleniogórzanie dzielnie stawiali czoła drużynie z T-Mobile Ekstraklasy. Poza przespaniem pierwszych 15 sekund meczu, kiedy to goście w mgnieniu oka otworzyli wynik, biało-niebiescy z każdą minutą zyskiwali pewność siebie, szczególnie dzięki kapitalnym interwencjom w obronie Marcina Pacana, a w odwecie również miewali okresy optycznej przewagi. Najbliżej szczęścia był Łukasz Kowalski, który uderzał z rzutu wolnego.
Po zmianie stron na boisku pojawił się m.in. nowy nabytek Piasta - Karol Angielski, którego jeleniogórscy kibice mogą już niemiło wspominać z poprzedniego sezonu III-ligi, kiedy to w poprzednim zespole (rezerwach Śląska Wrocław) strzelił naszej ekipie dwie bramki. Tym razem wychowanek Korony Kielce potrzebował 6 minut, by trzykrotnie pokonać Łukasza Kłobuckiego. Strzeleckie popisy 19-latka rozwiązały worek z bramkami i gliwiczanie dołożyli kolejne 4 trafienia. Bardzo blisko honorowej bramki był powracający do Jeleniej Góry Łukasz Kusiak, który z narożnika pola karnego trafił w słupek bramki strzeżonej przez Szmatułę. Ostatecznie Karkonosze uległy Piastowi 0:8, ale mimo wąskiej kadry spowodowanej sezonem urlopowym biało-niebiescy pokazali wolę walki, szczególnie w pierwszej połowie.
Karkonosze Jelenia Góra - Piast Gliwice 0:8 (0:1)
0:1 Zivec 1'
0:2 Angielski 52'
0:3 Angielski 55'
0:4 Angielski 57'
0:5 Dytko 58'
0:6 Badia 71'
0:7 Ciechański 76'
0:8 Ciechański 88'
Karkonosze: Dubiel - Pacan, Sutor, Mateusz Firlej, Sareło, Szramowiat, Bochnia, Kuźniewski, Mielnik, Kowalski, Lekszycki. Zmiany: Kłobucki, Wierzbicki, Kusiak, Statkowski, Kraśnicki.
Piast: (I połowa):
Szmatuła - Mokwa, Osyra, Hebert, Mraz, Szeliga, Pietrowski, Vacek, Zivec, Barisić, Nespor.
Piast: (II połowa):
Szmatuła - Kwaśniewski, Klepczyński, Dziczek, Demianiuk, Angielski, R.Murawski, Kuzdra (od 75' Ciechański), Dytko, Badia, Musiolik.
Widzów: 500.