Delikwent ma 48 lat i pochodzi z powiatu lubańskiego. Wpadł jednak w Jeleniej Górze, gdzie 22 października siedział za kierownicą volkswagena golfa i prowadził go ulicą Mickiewicza.
Patrol policji złapał go przy okazji rutynowej kontroli. Mężczyzna miał ponad dwa promile alkoholu w organizmie. Jazda na podwójnym gazie nie była mu obca, ponieważ sądy rejonowe w Lwówku i Jeleniej Górze odebrały mu uprawnienia do prowadzenia samochodu. Zakaz kończył się 8 października.
– W dodatku 48–latek przesiedział już wcześniej osiem miesięcy w celi za to samo przestępstwo drogowe – poinformowała nadkom. Edyta Bagrowska z Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze.
Teraz wróci do aresztu na niemal rok.
Niech ten wyrok będzie przestrogą dla innych osób, które wierzą, że jazda po kielichu nie przyniesie żadnych złych skutków.