JELENIA GÓRA: Przyjaciółka zakładniczką
Wtorek, 29 września 2009, 8:04
Aktualizacja: 8:04
Autor: TEJO
Aktualizacja: 8:04
Autor: TEJO
Ponad dwa promile alkoholu w organizmie miał 42–letni mężczyzna, który zaprosił do siebie kobietę na „romantyczny” wieczór: swojego gościa szarpał i nie chciał wypuścić. Uwięzioną przyjaciółkę uwolnili policjanci. Gospodarz domu będzie miał kłopoty.
Do zdarzenia doszło w miniony piątek. Podczas wizyty wspomnianej kobiety w domu sprawcy wywiązała się kłótnia. Mężczyzna był agresywny. Szarpał kobietę i popychał, a także groził, że ją zabije. Kiedy pokrzywdzona chciała wyjść, zmusił ją do pozostania w mieszkaniu. Kobiecie udało się powiadomić policję.
– Już na klatce policjanci usłyszeli krzyki kobiety. Mężczyzna nie chciał jednak otworzyć drzwi. Funkcjonariusze zagrozili, że je wyważą. Wówczas pokrzywdzonej udało się wpuścić policjantów do mieszkania – informuje podinsp. Edyta Bagrowska z policji.
Sprawca został zatrzymany w policyjnym areszcie. Był mocno pijany (ponad 2 promile). Za zmuszanie kobiety do określonego zachowania mężczyźnie grozi do trzech lat więzienia.