Kontrowersyjny projekt uchwały może być wątpliwy zarówno pod względem merytorycznym, jak i formalnym. Zgodnie z przepisami, dieta radnego nie jest wynagrodzeniem, lecz rekompensatą za utracone zarobki lub poniesione koszty w związku z wykonywaniem mandatu radnego.
Według deklaracji zwolenników nowej uchwały, ma to zakończyć fikcję, która obowiązywała za poprzedniej uchwały z 2000 roku. Jak już informowaliśmy, w dotychczasowej uchwale dotyczącej diet par. 3 ust. 4 mówił o tym, że "nieobecność oraz opuszczenie posiedzenia, nie powodują zmniejszenia diet, gdy wynikają z pełnienia w tym samym czasie innych obowiązków radnego", co już było kontrowersyjnym zapisem, umożliwiającym nadużycia.
W poprzedniej kadencji, na naszym portalu opisywaliśmy kilka przypadków, gdy radni usprawiedliwiali swoją nieobecność tłumacząc, że w tym czasie pełnili "inne obowiązki radnego", co jest bardzo ogólnym zapisem i jak się okazało, był taki przypadek, że jedna z radnych przebywając w Szkocji u rodziny miała wykonywać obowiązki radnej... przez telefon. W innym przypadku radny, który nie uzyskał mandatu na obecną kadencję - przyszedł na komisję, podpisał listę obecności i wyszedł, a po nagłośnieniu sprawy przez media wystąpił o potrącenie diety za nieobecność. Były też przypadki, że radni usprawiedliwiali nieobecność, bo przebywali w szpitalu, ale i w tym przypadku jest to wątpliwe - co najmniej etycznie. Jakie zarobki traci nieobecny radny emeryt, który "nie dorabia", czy osoba na świadczeniu chorobowym?
Według przyjętej wczoraj uchwały, zmniejszenie diety nie następuje:
1) w przypadku nieobecności lub opuszczenia sesji/ komisji związanych z delegowaniem radnego w sprawach służbowych przez Przewodniczącego Rady,
2) w przypadku pełnienia innych obowiązków radnego
3) w przypadku nieobecności na sesji uroczystej, podczas której nie odbywają się głosowania,
4) w przypadku przebywania na zwolnieniu lekarskim
5) przebywania na urlopie wypoczynkowym
6) w razie wystąpienia zdarzenia losowego.
Jak widać, radni nie tylko pozostawili nieprecyzyjny zapis o "innych obowiązkach radnego", ale rozbudowali usprawiedliwienia o równie ogólne "zdarzenia losowe", a także zwolnienia lekarskie i urlop wypoczynkowy. Co ciekawe, początkowo pojawił się zapis o urlopie w przerwie wakacyjnej, ale na wniosek Rafała Szymańskiego wykreślono przerwę wakacyjną, więc kiedykolwiek radny będzie na urlopie, a w tym czasie będzie posiedzenie Komisji lub Rady - to pieniądze się należą.
Kolejną kontrowersją jest zmniejszenie potrąceń za nieobecności (choć przy takim wachlarzu możliwości usprawiedliwienia ciężko będzie się nie wytłumaczyć). Do tej pory była mowa o maksymalnej obniżce o 40 proc. za nieobecność na wszystkich sesjach i 40 proc. za nieobecność na wszystkich komisjach, a po zmianie uchwały ma to być maksymalnie 20 proc. za sesje i 10 proc. za komisje!
Niesmak może budzić też fakt, że radni de facto głosowali we własnej sprawie, co można było ominąć, gdyby przepisy weszły w życie w następnej kadencji. Pod względem formalnym również pojawiają się wątpliwości, bowiem uchwała nie posiada uzasadnienia wymaganego paragrafem 131 ust. 1 "Zasad techniki prawodawczej".
Podczas wczorajszej sesji nieobecny był Józef Rypiński, a pozostali radni byli w komplecie do głosowania nad budżetem miasta. Gdy rozpatrywano projekt o dietach nie było już Huberta Papaja i Piotra Miedzińskiego. Przedstawiamy wyniki głosowania:
Za przyjęciem uchwały głosowali:
Anna Bałkowska (Koalicja Obywatelska)
Justyn Bilski (Koalicja Obywatelska)
Wojciech Chadży (Koalicja Obywatelska)
Waldemar Dudek (Koalicja Obywatelska)
Aneta Kolendo (Koalicja Obywatelska)
Grażyna Pawlukiewicz-Rehlis (Koalicja Obywatelska)
Józef Szlachta (Koalicja Obywatelska)
Bożena Wachowicz-Makieła (Koalicja Obywatelska)
Elżbieta Wojtyna (Koalicja Obywatelska)
Danuta Wójcik (Koalicja Obywatelska)
Beata Wójtowicz (Koalicja Obywatelska)
Gabriela Zawiła (Koalicja Obywatelska)
Zbigniew Ładziński (Zadbajmy o Miasto)
Piotr Paczóski (bez klubu radnych)
Rafał Szymański (bez klubu radnych)
Przeciwko przyjęciu uchwały głosowali:
Mirosław Dębski (Prawo i Sprawiedliwość)
Mariusz Gierus (Prawo i Sprawiedliwość)
Anna Korneć-Bartkiewicz (Prawo i Sprawiedliwość)
Paweł Piotrowicz (Prawo i Sprawiedliwość)
Jarosław Tarnowski (Prawo i Sprawiedliwość).
W osobnym artykule zamieścimy wypowiedzi Wojciecha Chadżego, którego podpis widniał pod projektem Prezydium Rady Miejskiej oraz strony przeciwnej przyjętej uchwały.