Tymczasem Wiesław Tomera - jak podaje Naczelnik Oddziałowego Biura Lustracyjnego IPN we Wrocławiu - był przez Wydział V Komedy Wojewódzkiej Milicji Obywatelskiej w Jeleniej Górze zarejestrowany w charakterze kontaktu operacyjnego w okresie od 06.02.1980 r. do grudnia 1981 roku, a od 04.12.1981 r. był zarejestrowany jako tajny informator. 03.10.1984 r. został wyrejestrowany i ponownie zarejestrowany od 16.06.1986 r. jako kontakt operacyjny.
Jeśli sąd uzna go za kłamcę lustracyjnego, radny straci mandat oraz dostanie zakaz sprawowania funkcji publicznych przez 10 lat.
- Jesteśmy tym ogromnie zaskoczeni – mówi Hubert Papaj, przewodniczący Zarządu Powiatu Grodzkiego Platformy Obywatelskiej w Jeleniej Górze. – Czekamy na odniesienie się do tej sprawy zainteresowanego. Najważniejszą kwestią jest to czy podtrzyma on swoje oświadczenie lustracyjne, czy się z niego wycofa i zmieni go. Nie wydajemy w tej sprawie żadnych wyroków od tego jest sąd. Wiemy, że takie dokumenty w wielu przypadkach były fałszowane. Czekamy wiec na stanowisko Wiesława Tomery – dodaje.
Wielokrotnie próbowaliśmy skontaktować się z Wiesławem Tomerą, by poprosić go o komentarz w tej sprawie, ale nie był uchwytny pod żadnym telefonem komórkowym. Czekamy na kontakt z jego strony.