Wczoraj do „Małgosi” przyjechał Ryszard Kiełek, który jest nie tylko Kawalerem Orderu Uśmiechu (1988), lecz także aktywnym uczestnikiem akcji „Cała Polska czyta dzieciom”. Człowiek, który dla wolontariatu poświęcił całe życie. Przyjechał jak co roku do swojej – jak mówi – „Małgosi”, aby porozmawiać i poczytać dzieciom wiersze w ramach wspomnianych działań.
– Czas spędzony z Ryszardem Kiełkiem – człowiekiem niezwykle miłym i oddanym działa na wszystkich bardzo korzystnie, dzieci śmieją się wygłupiają oraz wspólnie czytają książki – mówią pracownicy szpitala.
Chociaż wszystko wydaję się piękne, niestety jest bardzo przykry aspekt, bowiem została podpisana umowa sprzedaży szpitala „Małgosia”. Nowym właścicielem jest KGHM, który podjął decyzję o likwidacji sanatorium.
Tymczasem Specjalistyczny Szpital Uzdrowiskowy dla Dzieci „Małgosia” to wyjątkowe i cenne miejsce zarówno dla mieszkańców Jeleniej Góry jak i z całej Polski.
Uzdrowisko istnieje od 1960 roku. Przez te wszystkie lata wyspecjalizowany zespół pracowników medycznych i pedagogicznych leczy i rehabilituje dzieci ze schorzeniami narządu ruchu, wszelkimi wadami postawy czy mózgowym porażeniem dziecięcym. Placówka zapewnia również dzieciom i młodzieży naukę pomimo pobytu w sanatorium, bowiem w „Małgosi” znajduje się szkoła sanatoryjna.
Pedagodzy wraz z Ryszardem Kiełkiem zwracają się do władz lokalnych, zainteresowanych instytucji, mieszkańców regionu i kuracjuszy o poparcie starań zmierzających do utrzymania tej niezwykle potrzebnej w kraju placówki. Treść listu otwartego publikujemy niżej.
SZANOWNI PRZYJACIELE PRZEWLEKLE CHORYCH
I NIEPEŁNOSPRAWNYCH RUCHOWO DZIECI!
Pracownicy dydaktyczni i opiekuńczy Zespołu Szkoły Podstawowej i Gimnazjum w Szpitalu „Uzdrowiska Cieplice” w Jeleniej Górze w najwyższym stopniu są zaniepokojeni nieoficjalnymi informacjami napływającymi z różnych mediów na temat likwidacji z powodów niedofinansowania sanatorium dziecięcego „Małgosia” w Jeleniej Górze.
Sanatorium nasze istnieje od 1960 roku. Przez wiele lat specjalizowało się w leczeniu reumatoidalnego zapalenia stawów. Obecnie leczymy pacjentów w wieku od 4 do 18 lat ze schorzeniami narządu ruchu, wszelkimi wadami postawy, po zabiegach ortopedycznych oraz z mózgowym porażeniem dziecięcym. Jest to jedna z nielicznych tego typu placówek na Dolnym Śląsku i cieszy się bardzo dobrą opinią pediatrów.
Misją naszej szkoły jest zapewnienie uczniom-pacjentom, przyjeżdżającym do sanatorium z terenu całej Polski, w tym Jeleniej Góry i okolic, ciągłości nauki. Dzieci, oprócz możliwości leczenia i rehabilitacji, uczestniczą w zajęciach dydaktyczno-wychowawczo-rewalidacyjnych. Uczniowie mogą korzystać z bogatej bazy dydaktycznej. Zajęcia prowadzone przez wykwalifikowaną kadrę pedagogiczną mają charakter kompensacyjno-terapeutyczny. Ułatwiają adaptację ucznia-pacjenta w sanatorium, przełamują stres, a przede wszystkim zapobiegają tzw. „chorobie szpitalnej” spowodowanej izolacją od środowiska rodzinnego. Fachowość pracowników medycznych i pedagogicznych niejednokrotnie jest doceniana przez naszych podopiecznym i ich rodziców. Chętnie powracają do placówki, w której znajdują wsparcie i pomoc w swojej niełatwej walce z chorobą.
Czy możemy zgodzić się na to, aby placówka, która przez 50 lat służyła chorym dzieciom przestała istnieć?! Gdzie będą się leczyły nasze dzieci?! Dlatego zwracamy się do władz lokalnych, zainteresowanych instytucji, mieszkańców regionu i kuracjuszy o poparcie naszych starań zmierzających do utrzymania tej niezwykle potrzebnej w kraju placówki. Brak tego typu instytucji w przyszłości z pewnością zaowocuje zwiększoną liczbą osób korzystających z rent i innych form pomocy państwa. Czy Polskę na to stać? Wszystkie osoby, którym leży na sercu dobro chorych dzieci, prosimy o poparcie.
Pedagodzy ZSPiG w Szpitalu „Uzdrowiska Cieplice” w Jeleniej Górze.