W budżecie zapisano też środki na realizację projektów transgranicznych, w tym realizowanych przez KARR i jak podkreśla Hubert Papaj Prezes spółki, umożliwi to Karkonoskiej Agencji aplikowanie wraz z partnerami z Saksonii i Czech do kolejnych naborów związanych z przedsiębiorcami, młodzieżą czy też organizację kolejnych wydarzeń w naszym regionie.
Największą część budżetu przeznaczymy na rozwój transportu – 1 mld 117 mln 18 tys. zł, ochronę zdrowia – 305 mln 809 tys. zł, wsparcie rozwoju regionalnego – 182 mln 734 tys. zł. Środki finansowe skierujemy również na edukację, rolnictwo i ochronę środowiska, kulturę, integrację społeczną, sport oraz turystykę.
Wśród zadań inwestycyjnych zaplanowanych w budżecie na 2023 rok znalazły się m.in.:
- rewitalizacje linii kolejowych - np. nr 317 i 336 na odcinku Gryfów Śląski – Mirsk – Świeradów-Zdrój, nr 340 i 308 na odcinku Jelenia Góra- Karpacz oraz nr 345 i 308 na odcinku Mysłakowice- Kowary - Kamienna Góra
- budowa dróg - np. obwodnicy Dzierżoniowa i kontynuacja budowy Wschodniej Obwodnicy Wrocławia
- programy stypendialne - np. stypendia dla studentów pielęgniarstwa, położnictwa i ratownictwa medycznego, stypendia sportowe, stypendia dla uzdolnionych uczniów
- programy profilaktyczne i promocja zdrowotna – profilaktyka w zakresie chorób nowotworowych oraz zaburzeń psychicznych, program wczesnego wykrywania wad rozwojowych u noworodków i niemowląt, program polityki zdrowotnej w zakresie zachowania płodności u pacjentów leczonych onkologicznie
- poprawa opieki zdrowotnej – m.in. zakup sprzętu do dolnośląskich szpitali, budowa Nowego Szpitala Onkologicznego
środki dla 16 instytucji kultury oraz na ochronę dolnośląskich zabytków
- środki przeznaczone na działania na rzecz seniorów, osób z niepełnosprawnościami
pieniądze na rozwój obszarów wiejskich
Pod koniec miesiąca - 29 grudnia zaplanowano natomiast sesję Rady Miejskiej Jeleniej Góry, podczas której ważyć się będą losy budżetu naszego miasta. Budżet Jeleniej Góry zakłada w odróżnieniu od budżetu województwa duży deficyt i obawiać się można, że zabraknie środków na wiele potrzebnych inwestycji, oraz pojawia się pytanie - czy oświatę, sport oraz kulturę czekają kolejne chude lata?