Przy Sztolniach w Kowarach zebrało się kilkaset osób, które postanowiły oddać się białemu szaleństwu. Jedni zdecydowali się zjechać na saniach, drudzy chcieli po prostu spędzić wolny czas w pięknym miejscu, oddalonym od miejskiego zgiełku. Atmosfera była więc wyjątkowa, wszystkim dopisywały świetne humory.
Zawodnicy swoje możliwości zaprezentowali nie tylko w zjeździe na saniach. Ich zadaniem był także rzut kulką śniegową do dzwonka, wiązanie knebla oraz cięcie drewna na czas. Musieli wykazać się także wiedzą z zakresu historii zjazdów saniami rogatymi.
- Sam zjazd nie był tak trudny i czasochłonny jak cięcie drewna na czas, przy tym trzeba było się naprawdę napocić. Z tym, że jest to świetna zabawa dla całej rodziny, cieszymy się, że mogłyśmy tutaj przyjechać i wziąć udział w zjeździe. Wcześniej nie miałyśmy pojęcia, że coś takiego odbywa się w Karkonoszach, ale informacje na ten temat przekazała nam zaprzyjaźniona osoba – mówią Anita Krasnodębska i Edyta Gugała, turystki z Mazowsza.
Podczas zawodów nie zabrakło także ekipy z Towarzystwa Przyjaciół Dzieci. Wzięły w nich udział dwie niepełnosprawne młode osoby. Bawiły się świetnie i niejedna osoba mówiła, że spisały się na medal.
W minionym zjeździe udział wzięła także niżej podpisana nasza dziennikarka. Jej ekipie nie udało się celnie trafić śnieżką w dzwonek, ale za to trafnie odpowiedziała na wszystkie trzy pytania związane z historią zjazdów na saniach rogatych.
Po wyczerpujących zawodach na uczestników czekała ciepła strawa i gorąca herbata. Serwowano pyszny bigos i pieczone nad ogniskiem kiełbaski.
W Lidze Sań Rogatych może wziąć udział każdy chętny. Wystarczy wypełnić formularz rezerwacji na stronie www.kowary.pl/pl/liga-san-rogatych-2009-2010 i przyjechać do Kowar w śnieżną sobotę na godzinę 12:00. Kolejne zawody odbędą się za tydzień. Udział w imprezie jest bezpłatny.
- Liga Sań Rogatych uzyskała dofinansowanie ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w Ramach Programu Operacyjnego Współpracy Transgranicznej Republika Czeska - Rzeczpospolita Polska 2007 - 2013 za pośrednictwem Euroregionu Nysa – mówi Andrzej Weinke.