Dziś o poranku między Staniszowem a zbiornikiem wodnym potocznie zwanym „Balatonem” kierowca czerwonego audi stracił panowanie nad kierownicą i wpadł do rowu.
Nawierzchnia w tym miejscu była bardzo śliska, jak zresztą na wielu drogach, które odśnieżane są w drugiej kolejności. Na zakręcie przy „Balatonie” dochodzi często do zdarzeń drogowych nie tylko z powodu oblodzenia, ale również przez „ścinanie” ostrego zakrętu przez kierowców.