W minioną sobotę około godziny 11.00 przy ulicy Świętojańskiej w Jeleniej Górze, ogień pojawił się w samochodzie marki Mercedes. Mimo szybkiej reakcji kierowcy, który przed przyjazdem strażaków ugasił pożar za pomocą podręcznej gaśnicy, spaliła się instalacja elektryczna i osprzęt w komorze silnika.
Kolejne zdarzenia miało miejsce pół godziny później przy ulicy Rzemieślniczej w Kowarach , gdzie zapaliła się skoda octavia. Właściciel najpierw sam podjął próbę ugaszenia płomieni, jednak nie poradził sobie z pożarem. Przybyli na miejsce strażacy ugasili płomienie, jednak przodu samochodu już nie udało się uratować. Spłonęła instalacja elektryczna z osprzętem, komora silnika oraz przednia szyba pojazdu.
Strażacy ostrzegają, że jeżdżenie ze starą i niekonserwowaną instalacją może zakończyć się tragicznie, na przykład podczas jazdy samochodem. Mechanicy samochodowi radzą natomiast by instalację elektryczną sprawdzać bardzo dokładnie u elektromechanika co najmniej dwa razy w roku, szczególnie jeśli auto ma więcej niż dziesięć lat i zauważamy nawet drobne nieprawidłowości jej funkcjonowania.