– Nasz główny cel to docenienie godności naszych podopiecznych oraz ich integracja ze społeczeństwem – mówi Kazimierz Małko, szef oddziału jeleniogórskiego Polskiego Stowarzyszenia na Rzecz Osób z Upośledzeniem Umysłowym, głównego organizatora przedsięwzięcia.
Impreza jest związana z obchodzonym w maju Dniem Godności Osoby Niepełnosprawnej Intelektualnie. Bardzo często sztuka staje się płaszczyzną porozumienia i pozwala ludziom dotkniętym przez przypadłości losu na wyrażenie swojej osobowości oraz na komunikację ze społeczeństwem.
Doświadczyli tego wolontariusze, studenci drugiego roku pedagogiki opiekuńczej Kolegium Karkonoskiego, którzy opiekowali się niepełnosprawnymi. Ci przybyli z Zittau (Niemcy, z ośrodka Lebenshilfe) oraz z miast dolnośląskich: Zgorzelca, Lubinia, Głogowa, Świdnicy oraz Jeleniej Góry.
– Jest bardzo sympatycznie. Doskonale się rozumiemy. Malowaliśmy na szkle budynek Muzeum Karkonoskiego – mówi Alicja Lewandowska, studenta KK, która pracowała z Rafałem Mroczkiem. Ich wspólne dzieło schło na słońcu, które wyjątkowo mocno świeciło nad muzealnymi ogrodami.
Uczestnicy posługiwali się różnymi technikami plastycznymi: od prostych rysunków po skomplikowane wyklejanki oraz dzieła na szkle. Używano nie tylko farb, lecz także… suchego makaronu, którym twórcy dekorowali swoje dzieła. Powstało też sporo rzeźb i figur ulepionych z modeliny. Wszystkie niepowtarzalne i oryginalne.
– Będzie można je zobaczyć w lipcu na wystawie w Domu Karla i Gerharta Hauptamannów w Szklarskiej Porębie, oddziale Muzeum Karkonoskiego – zapowiada Aneta Firszt z MK.
Organizatorzy, wspomniane Polskie Towarzystwo na Rzecz Osób z Upośledzeniem Umysłowym, Kolegium Karkonoskie i Muzeum Karkonoskie, które – przy wsparciu marszałka dolnośląskiego – zaprosili artystów na plener, dziękują sponsorom. To Miasto Jelenia Góra, Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych, ZETO, Renault Dzięciołowski, Spółdzielnia Społem oraz PKS Tour.