Górskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe będzie miało helikoptery do niesienia pomocy ofiarom wypadków w Karkonoszach. Maszyny będą stacjonowały na Górze Szybowcowej.
O taki ratowniczy helikopter goprowcy zabiegali od kilku lat. Do tej pory w razie zagrożenia ratownikom pomagał śmigłowiec czeskiej Horskej Służby lub ratownicza maszyna z Wrocławia.
Tymczasem tej zimy z Tomaszowa Mazowieckiego przylecą dwa śmigłowce marki Sokół. Ich obsługą zajmie się wojsko. Ono także pokryje koszty utrzymania helikopterów.
Ich zimową bazą będzie lądowisko na Górze Szybowcowej. W miejscu ewentualnego wypadku maszyna może znaleźć się już po kilkunastu minutach, co znacznie ułatwi pracę ratowników i znacznie zwiększy szansę na skuteczną pomoc ofiarom zdarzeń na szlakach Karkonoszy.