Zielone tereny w bezpośredniej bliskości bloków przy ul. Kiepury i Małcużyńskiego upodobali sobie zabobrzańscy pijaczkowie.
Panowie nie stroniący od alkoholu są zmorą sąsiadów. Naznosili do „lasku” rozmaitych zdezelowanych mebli ze śmietników i urządzili sobie melinę pod chmurką. – Zachowują się głośno, brudzą i brzydko pachną – mówią nam pobliscy lokatorzy, którzy mają dość uciążliwych imprez.
Bywa, że panowie upijają się w sztok w obecności bawiących się nieopodal dzieci i prawie pod oknami mieszkańców Zabobrza III, którzy proszą straż miejską i policję o częstsze patrolowanie tego rejonu osiedla.