Budynek przeznaczony był na sprzedaż i w chwili wybuchu pożaru nikt w nim nie przebywał. W akcji gaśniczej uczestniczyli zarówno strażacy z Jeleniej Góry, jak i okolicznych miejscowości. Wspólnymi siłami szybko i sprawnie ugasili ogień.
Nieznana jest przyczyna wybuchu pożaru. Ustali ją biegły. Osoby, które były obecne na miejscu zdarzenia, mówiły nieoficjalnie o podpaleniu. Wiadomo także, że kilka tygodni temu do budynku włamali się nieznani sprawcy. Ich łupem miał być sprzęt muzyczny, ale ze względu na to, że nie byli w stanie wywieźć ogromnych kolumn, ukradli jedynie wzmacniacze i parę innych rzeczy.
Właściciel lokalu przebywa obecnie w Norwegii . Obiekt wraz z przylegającym do niego terenem przed pożarem został wyceniony na 2,5 miliona złotych.