W spotkaniu wzięli udział partnerzy powiatu jeleniogórskiego z Holandii, Niemiec i Czech.
- Mamy już doświadczenie w organizacji imprez sportowych, dlatego chcemy wymieniać się nim z naszymi zagranicznymi partnerami i poznać ich techniki organizacyjne. Ważne są dobre wzorce i projekty na zdobywanie środków np. unijnych, by móc przeprowadzić masowe zawody – mówił Jacek Włodyga, starosta powiatowy w Jeleniej Górze.
Przygotowania Pucharu Świata w Narciarstwie Biegowym oraz wpływ tak dużej imprezy na rozwój miasta i regionu omówił burmistrz Szklarskiej Poręby Grzegorz Sokoliński, organizator Pucharu Świata FIS w 2012 i 2014 r.
- W lutym 2012 r. zorganizowaliśmy pierwszy Puchar Świata w Narciarstwie Biegowym w Polsce. Mieliśmy wtedy bardzo duże opady śniegu. W tym roku go brakuje. Zwoziliśmy śnieg z wyższych partii Gór Izerskich, by zawody mogły się odbyć. Warto organizować Puchar Świata, bo przyciągają kibiców nie tylko na samą imprezę, ale również później turystów. Każdy narciarz chce bowiem biegać na nartach tam, gdzie polska medalistka Justyna Kowalczyk. Marka Szklarskiej Poręby i powiatu jeleniogórskiego staje się rozpoznawalna nie tylko w Polce, ale też za granicą – wymieniał zalety Grzegorz Sokoliński.
W spotkaniu uczestniczył sekretarz generalny Saksońskiego Związku Narciarskiego Ronny Kaiser. - Jeżeli pogoda nie współpracuje z organizatorami zawodów narciarskich pojawia się wiele problemów. My zebraliśmy już w zeszłym roku więcej śniegu w miejscowości Klingenthal. Przez lato zmagazynowaliśmy go w miejscach zacienionych, nieckach w lasach, gdzie nawet latem temperatura nie jest zbyt wysoka. Jest to trudne, bo trzeba znać bardzo dobrze teren. Nie wiedzieliśmy czym przykryć śnieg, by nie topniał. Tu z pomocą przyszli nam koledzy ze Szwajcarii, którzy pokrywają go trocinami – mówił Ronny Kaiser.
Związek wraz ze starostwem planują poszerzać współpracę. – Będziemy współpracować z klubami narciarskimi i szkołami sportowymi z Karpacza i Szklarskiej Poręby. Nasi młodzi sportowcy byli już w powiecie jeleniogórskim na obozie kondycyjnym. Chcemy też organizować zawody dla dzieci i młodzieży. Pragniemy pozyskać środki unijne na tę współpracę – dodał.
Spotkanie było elementem projektu międzynarodowego GreKo, który zakłada wymianę doświadczeń w różnych dziedzinach. – Poznajemy techniki organizacyjne, rozwiązywania problemów oraz reklamowe masowych imprez. To bardzo cenne - powiedział Thomas Köning z Regionu Miast Aachen.